Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

sara: spełnione marzenie

Sara: Spełnione marzenie

O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się od koleżanki z klasy, dwa lata temu, jednak nie miałam sił żeby podjąć się takiego wyzwania… Od dawna marzyłam o studiach na Uniwersytecie Warszawskim. Moja sytuacja była dosyć skomplikowana ponieważ mieszkałam za granicą, gdzie wyniki matur są później niż termin rekrutacji… Marzenie wręcz nie do spełnienia, pomyślałam. Na dodatek do zasad rekrutacji na kierunek, który wybrałam, wprowadzili nie dawno wymaganą ocenę z przedmiotu matematyki, który nie obowiązuje we Francji na profilu humanistycznym, co jeszcze bardziej krzyżowało moje plany.

Przeczytaj

bartek: pierwsza miłość

Bartek: Pierwsza miłość

Pierwszy raz odmawiałem modlitwę pompejańską w okolicach lutego. Nauczyła mnie jej moja dziewczyna – Ania. Nasze relacje zaczęły się psuć, wyjechałem na jakiś czas za geanice w celu zaeobienia na studia, potem wyprowadziłem się do miasta, zacząłem studiować i pracować. Początki nie były dla mnie łatwe, byłem zagubiony. Raz na 2 tygodnie zjeżdzałem tylko do niej, ale i tak to było za mało czasu.

Przeczytaj

j.m. list: jestem pełna nadziei

J.M. – LIST: Jestem pełna nadziei

Z nowennę pompejańską spotkałam się w 2016 r. kiedy bardzo potrzebowałam pomocy. W mojej rodzinie zaszło nieporozumienie i od tego czasu zaczęłam odmawiać codziennie nowennę pompejańską. Moje prośby skierowane były do Maryi o zgodę w naszej rodzinie, o zdrowie i o dobre relacje.

Kilka dni temu skończyłam odmawiać dziesiątą nowennę.

Przeczytaj