Chciałabym podzielić się krótko moim świadectwem po odmówieniu Nowenny Pompejańskiej. Karteczkę z instrukcja dostałam kilka lat temu od babci mojego męża. Nie zwróciłam wtedy na to większej uwagi. Zostawiłam ja sobie i czekała ona na swój dzień. Nigdy nie myślałam, ze kiedykolwiek ja odmowie. Aż do czasu…
spokój wewnętrzny
Jak uzyskać spokój wewnętrzny? Nowenna Pompejańska w tym Ci pomoże. Poczytaj świadectwa.
Patryk: O powrót ukochanej dziewczyny
Nowennę zacząłem odmawiać tydzień po zerwaniu przez dziewczynę. Wszystko było w porządku, aż tu nagle jednego dnia mi napisała, że już do mnie nic nie czuje i nie widzi Nas w przyszłości. Bardzo mnie to zabolało bo parę dni wcześniej, mówiliśmy o przyszłości, że nic nas nie rozdzieli, że bardzo się kochamy i jesteśmy dla siebie stworzeni. Jednak wyszło inaczej, dlatego postanowiłem odmawiać nowennę pompejańską.
Sylwia: Dwie nowenny – różne intencje
W tym roku odmówiłam dwie nowenny. Pierwsza, podobnie jak i wielu z Was, w intencji zakończenia wojny na Ukrainie. Wojna trwa, lecz ja wierzę, że może moja modlitwa, za łaską Królowej Różańca Świętego, przyczyni się choć trochę do jej skrócenia. Na pewno mnie przyniosła wyciszenie i też pewien sen na jej zakończenie.
Darek: Nowenna pompejańska zmienia życie
Pragnę się podzielić moim świadectwem nt. Nowenny Pompejańskiej , którą odmawiałem wielokrotnie za każdym razem w trakcie odmawiania Nowenny czułem wewnętrzny spokój, Bóg poprzez tą modlitwę odmienił mnie i moje życie.
Ewa: Nowenna pompejańska dała mi siłę do walki z rakiem
Siedem lat temu zachorowałam na raka piersi. I gdy po wszystkich już badaniach położono mnie w szpitalu aby podać mi pierwszą dawkę chemii, leżała ze mną na sali pewna pani.Rozmawiałyśmy sobie i w pewnym momencie pani mnie przeprosiła i powiedziała że odmawia nowenne i pora na drugą część. To mnie tak zaciekawiło że złapałam telefon i tak się wczytałam że nawet nie wiem kiedy przyszła pani pielęgniarka ,podłączyła chemię.