Niedawno zakończyłam odmawianie 3 nowenny Pompejańskiej i muszę wam powiedzieć, że wiara i modlitwa czynią cuda. Przekonałam się sama w marcu tego roku, kiedy to otrzymałam wymarzoną, upragnioną pracę po odmówieniu 1 Nowenny. Zawsze byłam blisko Boga modliłam się, uczęszczałam na msze św, ale modlitwa jaką jest Nowenna Pompejańska zmienia człowieka, otoczenie, światopogląd nie do poznania. Sama mogę o tym powiedzieć – byłam innym człowiekiem w tamtym roku niż teraz. Brakowało mi pokory, chciałam mieć ten dar ale nie potrafiłam. Dziś wiem, że otrzymałam tę cnotę mimo, że o to akurat nie prosiłam bo modliłam się o „ważniejsze” wg mnie sprawy. Kolejną NP odmówiłam w kwietniu – zakończyłam w Święto Miłosierdzia Bożego. Tydzień po tej nowennie zawalił mi się świat – szpital – dziecko chore, mój wypadek samochodowy – bardzo poważny choć wyszłam z niego cała – można powiedzieć że szczęście w nieszczęściu (miałam na tylnim siedzeniu obraz Matki Bożej schowany, odwrócony, bo dostałam od siostry, która wróciła z pielgrzymki, w momencie wypadku obraz tak się ułożył, ze kiedy odwróciłam się do tyłu to Matka Boża patrzyła się na mnie) Wiem, że to ona mnie uratowała przed śmiercią.
samochód
Maryja pomaga we wszystkim. Powierz jej swoje problemy!
Lila: Panie Ty nie chcesz śmierci grzesznika,ale żeby się nawrócił.
Za ocalenie z wypadku Piotrka Królowej Różańca Swiętego z Pompeji wdzięczna mama.
W dniu 15 listopada mój syn Piotr Szymon miał straszny wypadek.Jadąc z kolegą samochodem ,uderzyli w drzewo. Prawa strona samochodu,gdzie siedział mój syn samochód doszczętnie zniszczony on ocalał.
Jadwiga: Modliłam się o opanowanie podczas jazdy samochodem
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus i Maria zawsze dziewica !Moja nowenna zastała wysłuchana dopiero po 2 latach od jej odmówienia .Modliłam się w intencji mojego obecnego męża o odwagę ,opanowanie podczas jazdy samochodem .Dzieliła nas duża odległość do tej pory obecny mąż pokonywał trasę busy,autobusy .Bardzo chciałam żeby w końcu do mnie przyjechał własnym autem ,ale zawsze mówił wiesz jak nie lubię jeździć autem te korki ,pełno tirów i wypadki są i do tego złość na innych kierowców.
Basia: Niewiasto niech ci się stanie jak chcesz
Pan Bóg spełnia pragnienia naszych serc. W ostatnim czasie znów przekonuje się o tym namacalnie. Gdy byłam dzieckiem zbierałam samochody, w tamtych czasach, to nie była łatwa sprawa, zanim zdołam sobie kupić jakiś wybrany model, trochę kosztowało to wyrzeczeń i wytrwałości w odkładaniu pieniędzy.
Asia: ufam, że to wszystko co mnie spotyka jest dla mojego dobra
Dzisiaj zaczęłam swoją 3 NP, ciągle w tej samej intencji, bo jest trudna i wymaga sporego „omodlenia”. Rzeczy dzieją się dziwne. Czasami jest tak, że mam wrażenie, że nastąpiła jakaś kumulacja problemów, że cały świat wali się mi na głowę, ale z drugiej strony są małe i takie trochę większe cuda, takie „przy okazji”,
Krystyna: Wierzę jednak, że Bóg może wszystko
Pierwszą nowennę pompejańską zaczęłam odmawiać 12.08.2013 w intencji uwolnienia od problemu, który bardzo mi dokuczał od ponad 2 lat. Przed rozpoczęciem nowenny modliłam się do Ducha Św. o światło, tak abym wiedziała gdzie szukać pomocy. Po tej modlitwie natrafiłam w gazetce parafialnej na krótki artykuł nt. nowenny pompejańskiej. Poszukałam informacji o niej na Internecie i zaczęłam odmawiać. Wiązało się to ze sporym wysiłkiem – na codzienne odmówienie nowenny trzeba poświęcić sporo czasu i trudno było mi się na to zdobyć.