Szczęść Boże. Nowennę Pompejańską odmawiałam cztery razy. W 2018 roku mój mąż poinformował mnie, że nic już do mnie nie czuje i chce odejść. Świat mi się wtedy zawalił. Jednak od początku zaczęłam się modlić i prosić go, żeby dał nam szanse, że nasze dziecko, które bardzo go kocha, tego nie przeżyje. Niestety mąż był nieugięty. Było to w sierpniu. Błagałam i modliłam się jednak 1 listopada odszedł. Zostawił nas. Dla innej kobiety.
rozwód
Świadectwa nowenny pompejańskiej, w których poruszany jest temat rozwodu. Maryja wspomaga w powrocie małżonków i utrzymaniu jedności.
Irena: Uratowane małżeństwo
W sierpniu niespodziewanie moja synowa zdecydowala sie na rozwód, mówiac ze nie czuje sie szczesliwa i nic juz nie czuje do meza.
Agnieszka: Ratowanie mojego małżeństwa
Mam 45 lat, jestem mężatką od 26,, mamy troje dzieci. Dwa lata wstecz, dowiedziałam się, że mój mąż mnie zdradza.To był dla mnie cios, nie mogłam się pozbierać. Najpierw szok, niedowierzanie, następnie płacz, złość, nienawiść. Mąż nie wytrzymał, moich ciągłych wyrzutów, złożył pozew o rozwód następnie się wyprowadził.
LIST Mika: Czy dam radę?
Moja 3 nowenna w intencji uratowania małżenstwa. Kazda nowenna odprawiana była w okresie kryzysu, w okresie haosu i nie pewnosci.
Pierwsza nowenna odmowiona dwa lata temu po zostawieniu mnie przez męża. Czy cos sie zmienilo wtedy ? Tak doszła kochana a ja dalej czekalam na cud. Druga nowenna odmowiona zaraz po pierwszej. Czy cos sie zmienilo ? Tak – mąż wycofuje pozew o rozwod. Proba ratowania po kilku mieciącach zakończona informacja – mąz chce rozwodu.
Maria: Nie zgodziłam się na rozwód
Matka Boża w nowennie pompejańskiej nie pozwoliła mi zgodzić się na rozwód. W swoim krótkim małżeństwie doświadczyłam od męża bardzo wiele zła. Mój mąż żył w wirtualnym świecie portali społecznościowych, portali randkowych, pornografii oraz imprez z kolegami. Dlatego też szybko znudziło mu się życie ze mną zwłaszcza, że nie akceptowałam jego zaangażowania w wirtualnym świecie.
Malgorzata: Niestety
To była moja czwarta nowenna. W wszystkich płakałam prosząc Matkę Boska o uratowanie mojego trzydziestoletniego małżeństwa. Na próżno. Wczoraj skończyłam nowenna, dziś mąż odesłał mi obrączk3 swoją.