Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

agnieszka: niezwykłe boże narodzenie

Agnieszka: Niezwykłe Boże Narodzenie

Nowennę Pompejanska odmawiam od 7 miesięcy w różnych intencjach. Jednej nie ukończyłam, z powodu zmęczenia. Modlitwa jest wymagająca ale każdemu ja polecam.

Ponad 7 miesięcy temu straciłam ciążę w 7 tygodniu. Po pewnym czasie siostra powiedziała mi o Nowennie. Podjęłam się tej modlitwy, chociaż nie miałam pewności, że ja skończę. Moja pierwsza Nowenna nie dotyczyła jednak poczęcia i nie została jeszcze wysłuchana.

Przeczytaj

agata: w różańcu ratunek i nasza siła

Agata: W Różańcu ratunek i nasza siła

Z domu rodzinnego wyniosłam jedynie pamięć o awanturach, pijanym ojcu i to, że lepiej nie ufać, nie pomagać, bić niż być bitym…

Jakoś poukładałam sobie życie, byliśmy z mężem samowystarczalni na miarę potrzeb, niczego w naszym zyciu nie brakowało oprócz Boga. Nie mogłam pojąć jak ktoś pokroju mojego ojca mógł nas krzywdzić a jednocześnie uchodził za porządnego męża i ojca, za gorliwego katolika…

W dzieciństwie zadawałam Bogu wiele pytań pełnych goryczy, nienawidziłam ojca za to co nam zrobił, miałam żal do matki, ktora pozwalała na taki stan rzeczy bo „co ludzie powiedzą?!”

Przeczytaj

aneta: dzidziuś

Aneta: Dzidziuś

Witam serdecznie Wszystkich czytających,

Nowennę Pompejańską odmawiam bez przerwy od 16 sierpnia 2016 w różnych intencjach.

Jedną z intencji była prośba o poczęcie dziecka dla mojej kuzynki i jej męża. Pomimo dobrych wyników lekarskich, wizyt u wielu specjalistów, inseminacji wciąż nie mogli mieć upragnionego dzidziusia.

Przeczytaj

joanna: za zdrowie bliskiej osoby

Joanna: Za zdrowie bliskiej osoby

Witam,

poczatkowo, kiedy slyszalam o Nowennie Pomejanskiej, bylo mi trudno sie zmobilizowac. W pewnym momencie stalo sie jasne, ze powinnam ja odmowic za zdrowie bliskiej mi osoby, przed waznym terminem u lekarza. Zaczelam wiec. Na wstepie trzeba powiedziec, ze mam dwojke dzieci w wieku 3 i 4 latka, pracuje, prowadze dom i nie mam zadnej dodatkowej pomocy w formie rodziny czy bliskich (poza mezem). W zwiazku z tym od samego poczatku odmawiania Nowenny, bylo bardzo trudno, zwlaszcza w soboty i niedziele, kiedy cala rodzina spedza zawsze ze soba czas na wyjazdach badz w domu.

Przeczytaj

matka: wypadek córki

Matka: Wypadek córki

Chce podziękować Matce Najświętszej za to, że córka wyszła cało z wypadku.Wracając do domu wpadła w poślizg i wylądowała w głębokim rowie.Musiała wyjść drzwiami od pasażera .I choć była noc
znaleźli się dobrzy ludzie którzy jej pomogli.W naszej rodzinie od paru lat odmawiamy nowennę pompejańską.Wiem że córka też jest w trakcie nowenny za siebie.Jestem przekonana ,że Matka Boża jej pomogła.Bogu i Matce Bożej niech będą dzięki.