Modlę się nowenną od 4,5 roku obecnie kończę 29 nowennę Dziękuję Ukochanej Maryi za opiekę, pomoc i otrzymane łaski, za to że doprowadziła mnie do Jezusa. Pan Bóg sam wybiera czas i miejsce obdarowania nas tym czego potrzebujemy. On wie lepiej czego w danym momencie nam potrzeba jak najtroskliwszy Ojciec obdarza nas zawsze w porę, często rozumiemy to po latach patrząc na nasze życie. Miałam przerwy w odmawianiu nowenny, ale w takie dni moje życie traciło „smak” nie potrafię tego wytłumaczyć, zrozumieją mnie Ci którzy modlą się tą modlitwą. Najukochańsza Mama była ze mną w trakcie terapii DDA, wychowałam się w domu alkoholowym, najstarsza córka i tylko ja po ludzku pojmując ” nie ułożyłam sobie życia”, wiecznie krytykowana, wyśmiewana w domu i w szkole (ważyłam 120 kg).
s. Maria: Uwolnienie od alkoholizmu
Mój brat był alkoholikiem przez ponad 40 lat… Nie widział swojego problemu i nie chciał się leczyć. Nie miał pracy. Modliłam się za niego. Odprawiłam nowennę i w 3 dniu nowenny stał się cud. Mój brat przestał pić. Żadnych terapii, żadnych leków… Po prostu… Jestem jej w nieopisany sposób wdzięczna. Ale to za mało. Ta nowenna odmieniła mnie. Czuję, widzę jak wzrasta moja wiara. Modlę się praktycznie nieustannie tą nowenną. Ona pomaga mi rosnąć w wierze. Amen