Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

pigułka: nowenna za ojca

Pigułka: Nowenna za ojca

Szczęść Boże

Pragnę zostawić swoje świadectwo. Zacznę od tego ze to już moja chyba 7 nowenna. Pierwsza była w intencji znalezienia dobrego meza. 53 dnia nowenny przysnila mi sie Maryja. Druga nowenna również również intencji znalezienia dobrego meza i także 53 dnia nowenny sen o Maryji. Czyżby przypadek ??nie wątpię.. 3 nowenna również w tej intencji. ( wiem że duzo) Ale po prostu byłam tak zdeterminowana tym faktem ze miałam różne myśli. Czasami nawet Stany depresyjne.. efekt ?? Cisza, spokój w sercu, oddanie się pod opiekę Maryi, całkowite jej zawierzenie. Co prawda nie mam chlopaka, nawet nie ma nikogo na horyzoncie. Ciężko jest czasami.. Ale.. kolejna nowennę zmowilam w intencji zmarłej babci żeby poszła do nieba i chyba jest. Bo mamie się przysnila jak przyszła do jej domu w białej szacie.

Przeczytaj

Marta: Dziękuję za łaski

Odmowiłam 12 NP. Prosiłam Maryję o poczęcie dziecka, zostałam wysłuchana choć po ludzku było niemozliwym, żebym mogła być w ciąży. Lekarze rozkladali ręce, proponowali in vitro. Zaufałam Maryi, a ona wstawiła się za Nami u Swojego Syna. Teraz, kiedy synek ma 2 lata po raz kolejny zanoszę prośby do Matki o rodzeństwo dla niego, zawsze pragnęłam mieć dużą rodzinę i wierzę, że jeśli jest taka wola Pana to doczekamy się potomstwa.

Przeczytaj

Monika: Uratowane małżeństwo i zdrowe córeczki

Od czternastu lat jestem mężatką.Razem z mężem mamy cztery wspaniałe,śliczne i mądre córeczki.Nasz kryzys małżeński zaczynał się stopniowo.Pierwsza córka zachorowała, miała problemy z wątrobą.Świąd skóry powodował niesamowite rany na jej ciele. Nieprzespane noce,zmęczenie. Chociaż mąż był przy mnie,jednak jeśli nadarzyła się okazja lubił sobie wypić alkohol.Wracał pózno,kładł się spać,a ja wtedy sama dbałam o to by córeczka się nie zadrapała.Wiele razy tłumaczyłam,ze spracowany,zmęczony,że mu się należy.Choroba córki trwała kilkanaście lat.Raz poprawa,raz jeszcze gorzej,ale gdy już była umówiona na zabieg drenu,tak mocno powierzyłam ją Maryi, że w krótkim czasie wyniki się poprawiły i zabieg został odwołany.Już wtedy wiedziałam,że to CUD!Choroba jednak powracała.O modlitwie słyszałam od moich sióstr.Zaczęłam modlić się o uzdrowienie modlitwą pompejańską.Dzisiaj córka ma prawie czternaście lat i jest zdrowa.

Przeczytaj

dom

Magdalena: Nadzieja na lepsze jutro

Witam wszystkich czytających świadectwa o Nowennie Pompejanskiej. Ja również chciałabym się podzielić swoim świadectwem. Moja modlitwa dotyczyła spraw ziemskich i choć mysle że nie powinnam się modlic o cos co nie ma wartości duchowych postanowiłam ja odmówić, W swoim życiu przeszłam 2 przeprowadzki z małymi dziecmi, było mi bardzo ciężko gdyż wynajmowaliśmy z męzem mieszkanie dzieci rosły a tu właściciele zmieniali decyzje co do wynajęcia . Miałam serdecznie dość tych przeprowadzek i czekania az nam mieszkanie wypowiedzą. Zaczelam odmawiać różaniec z wiara ze Matka BOŻA pomoze rozwiazac trudna sytuacje. Było bardzo trudno gdyż każdy bank w którym chcieliśmy wziasc kredyt na własny dom odmawiał nam kredytu,chodzilismy od banku do banku z teczkami dokumentów.i tak zeszedl caly rok. Do tego male dzieci przy których bardzo trudno było mi się modlic czekałam az zasna i modliłam się resztkami sił czasem do północy.

Przeczytaj