Czułam się osamotniona. Mimo znajomych, brakowało mi szczególnych więzi, bratniej duszy. Modliłam się często do Boga, swietych i dusz czyśćcowych (tak, one potrafią wymodlic nam dużo), ale dalej brakowało mi relacji. Brakowało mi też miłości, Boga stawiam na 1 miejscu, ale chociaż raz w życiu chciałam się zakochać i żeby ktoś to odwzajemnił. Sw. Józef był u mnie 24 h prosiłam o miłość. I nic. Stawiajcie Krolestwo Boże na 1szym miejscu a wszystko inne zostanie wam dodane. Tak też zrobiłam. Zaczęłam pompejanke o relacje, przyjaźnie.
przyjaciele i znajomi
Przyjaźń i znajomości a modlitwa różańcem i nowenną pompejańską. Oto najnowsze świadectwa:
Małgorzata: Udzielenie łask dzięki nowennie pompejańskiej
Podjęłam się Nowenny Pompejańskiej pierwszy raz . Modliłam się o uzdrowienie kolegi z nałogów. Wierzę, że Bóg będzie działał poprzez wstawiennictwo Matki Bożej Pompejańskiej w odpowiednim czasie. Wiem, że tak może działać, sama jestem świadectwem takiego działania.
Marcin: W ostatniej chwili…
Kolejną Nowennę rozpocząłem w Niedzielę Chrztu Pańskiego. Odmawiałem we własnej intencji choć nie była ona doprecyzowana, ale miałem nadzieję, że z dnia na dzień podczas modlitwy będę mógł nazwać swoje błaganie. Nowennę odmawiałem najczęściej w drodze do pracy i z pracy, zdarzało się że cały Różaniec odmawiałem wieczorem. Prosiłem w intencji własnej o zrozumienie miłości do siebie, jeśli warunkiem pokochania drugiej osoby jest umiejętność pokochania i zdolność do pokochania samego siebie. Każdego dnia Nowenny moja intencja nabierała znaczenia.
Anna: …bo gdy Twojej pomocy wezwałem
Zacznę od końca z apelem nie bójcie się prosić ! Ufnie zawierzcie matce Bożej a staną się cuda! To już moja 4 Nowenna Pompejańska. Modliłam się o ratunek dla mojego małżeństwa i stał się cud! Następnie modliłam się w intencji męża mojej koleżanki, który jest alkoholikiem od 33 lat i stał się cud! Nie pije ! Trwa w trzeźwości jak ręką odjął!
Franciszka: Praca, przyjaźń
Maryjo, wiesz jak na wiosnę było ciężko. Wtedy podsunęłaś mi Nowennę Pompejańską, słyszałam o niej niejednokrotnie, ale nigdy nie podjęłam trudu jej odmówienia.
Martyna: Bóg jest dobry
To świadectwo miałam napisać wcześniej. Pierwszą moją nowennę odmówiłam w intencji znalezienia męża.