Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

różaniec

A.: Ukojenie bólu…

W zeszłym roku nagle zostawił mnie ukochany, byłam zrozpaczona… Mam już swoje lata, mieliśmy wspólne plany… Wtedy zawalił mi się świat. Szukałam ukojenia w modlitwie do Św. Rity i Św. Judy Tadeusza, codziennie rozmawiałam z Panem Jezusem jak z najlepszym przyjacielem i mówiłam Mu o tym, jak mi ciężko… I kiedy szukałam w internecie świadectw, czy komuś modlitwa pomogła odzyskać utraconą miłość, ciągle przewijała mi się Nowenna Pompejańska… od razu odrzucałam tę myśl… Przecież dla mnie odmówienie jednej części różańca to wyzwanie, a co dopiero trzy i to przez 54 dni!

Przeczytaj