Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

natalia: przebaczenie i spokój

Natalia: Przebaczenie i spokój

Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus ,

Chciałabym złożyć świadectwo dotyczące mojego życia z Nowenną Pompejańską .

Nowennę Pompejańską odmawiam nieustannie od 8 grudnia 2016 roku, na początku było mi bardzo ciężko, niewiara w to że dam radę, że nic z tego nie będzie . Najświętsza Panienka mi pomogła ,tak naprawdę to mnie znalazła, wiele razy natknęłam się na Nowennę Pompejańską w internecie ,ale bardzo przerażało mnie to jak inni opisują ,że „zły wtedy działa”

Przeczytaj

hanna: przebaczenie sobie samej

Hanna: Przebaczenie sobie samej

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Mateńka Najświętsza. Chcę złożyć świadectwo . To moja juz 3 Nowenna Pompejańska . Moja nowenna nie została w pełni wysłuchana . Nie tak jak chciałam . Dostałam znacznie wiecej , dostałam nadzieje , pokój w sercu , ogromną wiarę że bedzie lepiej . Poznałam również wspaniałego Kapłana ,który zgodził się na kierownictwo duchowe .

Przeczytaj

przeszczęśliwa: uratowane małżeństwo

Przeszczęśliwa: Uratowane małżeństwo

Jutro kończę 12. Nowennę Pompejańską i już nie zamierzam rozstawać się z różańcem. Zaczęłam modlić się ponad 1,5 roku temu w intencji uratowania mojego małżeństwa. Wtedy jeszcze nie wiedziałam dlaczego pomyślałam o takiej intencji, bo właściwie nic takiego się nie działo. Przynajmniej wtedy tak mi się wydawało.

Żyłam sobie szczęśliwie z moją powiększającą się rodzinką. Niedawno urodził nam się drugi synek. Tylko mąż jakoś tak dziwnie się od nas oddalał, nie cieszył się już niczym no i przede wszystkim oddalił się też od Boga. Martwiłam się, że mąż ma jakąś depresję i próbowałam mu jakoś pomóc.

Przeczytaj

cecylia list: przebaczenie i modlitwa o cud uzdrowienia

Cecylia – LIST: Przebaczenie i modlitwa o cud uzdrowienia

O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się gdzieś przez przypadek w Internecie. W ostatnim czasie w moim życiu wydarzyło się wiele trudnych sytuacji, między innymi śmierć mojej chorującej na raka od kilku lat mamy. Mama była osobą bardzo wierzącą i ufającą Bogu. Różaniec w jej rękach oraz modlitwa była dla niej chlebem powszednim. Dzięki jej wierze, dostąpiłam namacalnego spotkania samego Boga w chwili jej śmierci i łaski prawdziwej, żywej wiary, która wylała się na mnie tym czasie i sprawiła, że przeszłam najcięższe momenty w życiu, tak jakby ktoś przy mnie był, wspierał mnie, pocieszał i dawał siłę. Był nim i jest nadal sam Bóg i Maryja.

Przeczytaj

córka: wysłuchana prośba i obfitość łask

Córka: Wysłuchana prośba i obfitość łask

Jest to moje trzecie świadectwo. Nowennę Pompejańską odmawiam od okołu roku czasu i pierwszym i chyba największym cudem jest transformacja mojego życia. Matka Boża bierze w opiekę każdego, kto Ją do siebie zaprosi. Patrząc na moją codzienność 12 miesięcy tematu a obecny stan, sama nie mogę uwierzyć ile się zmieniło. Nic nie działo się drastycznie, a w czasie najtrudniejszych momentów czułam, że nie byłam sama. Mam świadomość, że jestem na początku swojej drogi do Pana. Drogi, podczas której trzymam za rękę najczulszą z Matek. Nie jest łatwiej, ale będąc z Nią, wiesz, że nie chcesz zawracać…

Przeczytaj

Mocno wierzę…

Jestem w połowie szóstej Nowenny Pompejańskiej , jeszcze dwa lata temu nie pomyślałabym, że moje życie tak się zmieni.Wszystko zaczęło się w roku Miłosierdzia, zostałam bardzo zraniona przez bliską mi osobę.Nie będę się rozpisywała nad szczegółami ale w skrócie to tak : przez wiele lat żyłam w związku bez ślubu kościelnego…niby wszystko wyglądało różowo, ale tylko tak mi się wydawało. Teraz już już jestem pewna, że to co się wydarzyło w kwietniu 2016 r to nic innego jak znak dla mnie na opamiętanie.

Przeczytaj