Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

małgorzata: wiem, że nie jestem sama w swoim cierpieniu i niepłodności

Małgorzata: Wiem, że nie jestem sama w swoim cierpieniu i niepłodności

Jesteśmy z mężem młodymi ludźmi, ponad 4 lata po ślubie.

Od 3 lat staramy się o dziecko. Niestety bezskutecznie. Moje zaburzenia hormonalne i wcześniejsze przewlekłe zapalenia ciągle nie pozwalają na to by w naszych ramionach tulić wymarzone i już tak bardzo ukochane dzieciątko. Dostaliśmy kwalifikację do zabiegu in vitro , ale odmówiliśmy. Zaczęliśmy się zastanawiać nad adopcją, jednak zdecydowaliśmy, że poczekamy ze złożeniem dokumentów jeszcze kilka miesięcy.

Przeczytaj

anna: dar macierzyństwa

Anna: Dar Macierzyństwa

Ponad cztery lata temu zostałam żoną wspaniałego człowieka. Z radością i nadzieją patrzyliśmy w przyszłość. Kilka miesięcy po ślubie okazało się, że jestem w ciąży. Choć ta wiadomość nieco nas zaskoczyła cieszyliśmy się z mężem, że nasza rodzina się powiększy. Niestety radość trwała krótko, w 8 tygodniu ciąży trafiłam do szpitala, gdzie lekarz stwierdził obumarcie dziecka. Były łzy, złość i ogromna pustka. Z dnia na dzień wszystko się zawaliło. W kolejną ciążę zaszłam po dwóch latach.

Przeczytaj

tomek: miłość

Tomek: Miłość

Witam wszystkich czytelników. O nowennie pompejańskiej dowiedziałem się niedawno, jednakże nie potrzebowałem wielu dni aby rozpocząć modlitwę, chociaż nie ukrywam, że bardzo się bałem tego czy potrafię wytrwać w swoim postanowieniu. Rok temu na kilka miesięcy przed zaplanowanym ślubem rozstałem się ze swoją Narzeczoną. Nie chce opowiadać o szczegółach ale powód nazywa się alkohol. Alkohol w związku , rodzinie zawsze powoduje kłótnie, kłamstwa,manipulację uczuciami itd.

Przeczytaj

michalina: "to nie życie zmienia nas to my wprowadzamy zmianę..."

Michalina: „to nie życie zmienia nas to my wprowadzamy zmianę…”

Piszę swoje świadectwo mimo, że do końca części błagalnej zostało mi jeszcze 5 dni.

Ale myślę, że mogę teraz już śmiało powiedzieć, że łaski płyną z nieba.

Zaczynając od początku, zdecydowałam się odmawiać Nowennę, mimo że wcześniej

odmówinienie chociażby jednej dziesiątki różańca to było dla mnie zbyt wiele.

Ostatnio, w ogóle się nie modliłam.

Przeczytaj

karol: nowenna z żoną

Karol: Nowenna z żoną

Odmówiłem z żoną naszą pierwszą nowennę, mówię z żoną bo sam bym raczej nie dał rady (szacunek dla osób odmawiających samodzielnie). Moja prośba jeszcze się nie spełniła, ale to tylko dlatego, że najpierw sam muszę trochę w tej sprawie zadziałać, ale się spełni, nie ma innej możliwości :). Żona mnie trochę zaskoczyła prośbą, żeby odmawiać tą modlitwę, dlatego moja prośba nie była może do końca przemyślana, ale Matka Boża wzięła na szczęście sprawy w swoje ręce i myślę, że obdarowała mnie tym czym tak naprawdę było mi/jej potrzeba.

Przeczytaj

marek: uzdrowienie małżeństwa

Marek: Uzdrowienie małżeństwa

Dziękuję Najświętszej Matce za łaski, którymi mnie obdarzyła. Ponad rok temu moja żona, z którą byliśmy parą od 23 lat, w tym 15 lat małżeństwa sakramentalnego, z dwójką dzieci niespodziewanie oświadczyła, że mnie zdradziła, że się zakochała w innym mężczyźnie poznanym w Internecie. Ostatecznie, że się wyprowadza, zabiera ze sobą jedno z naszych dzieci, zamieszkają w innym mieszkaniu z tamtym mężczyzną.

Przeczytaj