Witajcie,
Chciałam się podzielić z Wami moim doświadczeniem, ponieważ jeszcze w listopadzie to one były motorem do tego, abym zaczęła nowennę.
Nasze problemy (pomimo ogromnej miłości) zaczęły się około 4 lata temu.
Jesteśmy doświadczeni chorobą męża, moją, kilkoma poronieniami, pobytami w szpitalu w czasie ciąż oraz później z dziećmi.