Moją intencją było znalezienie pracy.Jesteśmy z mężem rok po ślubie, kilka miesięcy temu straciłam pracę.Nasza sytuacja materialna uległa pogorszeniu i z miesiąca na miesiąc jest coraz gorzej. Nowennę rozpoczełam 17.04.2013r zakończyłam jej odmawianie 09.06.2013r.
praca
Anastazja: Prosiłam o znalezienie pracy
Nowennę rozpoczęłam 9 dni temu, prosząc o znalezienie pracy dla siebie. Ja czuję się spokojniejsza, chłopak zaczął pracę, która była pod znakiem zapytania, a kuzynka jest zakwalifikowana na rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy na dużo lepszych warunkach. Bóg ma swoje ścieżki. Dziękuję Ci Maryjo, bardzo.
Elżbieta: znaleziona praca
Odmawiałam nowennę od listopada zeszłego do stycznia, w intencji znalezienia pracy, której nie miałam od lutego 2012r. I praca „przyszła” sama, pracuję od maja 2013. No i jak nie wierzyć w skuteczność Nowenny – rozmowy z naszą Mateńką Kochaną? Podczas Nowenny prosiłam też o wiele innych łask i one spływają, jak orzeźwiające krople deszczu, codziennie. Królowo Różańca Świętego dziękczynienie i chwała Tobie.
Marek: prosiłem Maryję o pomoc w znalezieniu pracy
Tak jak obiecałem w nowennie o rozszerzaniu nabożeństwa do różańca świętego, tak oto przedstawiam swoje świadectwo. Moja droga z nowenną początek miała 10 lutego br., prosiłem Maryję o pomoc w znalezieniu pracy. Chodziłem na spotkania, lecz nie zawsze warunki były do przyjęcia. Kończyły się oszczędności w domowym budżecie i robiło się kiepsko. Myślałem, że Maryja mnie nie słucha.
Przeczytaj całośćMarek: prosiłem Maryję o pomoc w znalezieniu pracy
Magda: Otrzymanie pracy
Nowennę pompejańską odmawiałam od października do grudnia 2012 r. w intencji znalezienia stałej, normalnej pracy z umową. Do tej pory miałam ogromne problemy ze znalezieniem stabilnego zatrudnienia: albo były to umowy na zastępstwo albo pracę, w których nie byłam w stanie pracować, bo nie dawałam rady. Od zakończenia nowenny minęło prawie pół roku i dzisiaj właśnie otrzymałam pracę na stanowisku, o którym mogłam jedynie pomarzyć. Po ludzku było to dla mnie niedostępne, rekrutacja też przebiegła nadzwyczaj dobrze.
Maria: Dziękuję Królowej Różańca Świętego za znalezienie pracy
Odmawiałam Nowennę Pompejańską z wielką wiarą i nadzieją w to,że znajdę w końcu pracę. I udało się:) Matka Przenajświętsza Maryja wysłuchała mojej prośby. Dostałam pracę z czego bardzo się cieszę. Módlcie się z wiarą do Matki Bożej a na pewno wysłucha Wasze prośby. Jestem tego najlepszym przykładem. Bardzo długo szukałam pracy niestety bez rezultatu.
Tydzień po tym jak ukończyłam odmawianie nowenny, zadzwonili do mnie z pracy o którą starałam się od bardzo dawna, tracąc już nadzieję. Dziękuję Ci Cudowna Maryjo za wysłuchanie mojej prośby!
Małgorzata: Ilość łask, które spłynęły na naszą rodzinę jest ogromna
Zmówiłam cztery Nowenny Pompejańskie. Z perspektywy czasu widzę jakie ogromne łaski otrzymała moja rodzina. Wymodliłam pracę dla mojego męża. Modliłam się o prowadzenie mojego dziecka w szkole. Rok szkolny się kończy, a ja widzę wspaniałe efekty działania Ukochanej Naszej Mateńki. Modliłam się w intencji wyleczenia mojego dziecka i mnie z uporczywego trądziku(lekarz nie potrafił sobie poradzić z wyleczeniem.
Przeczytaj całośćMałgorzata: Ilość łask, które spłynęły na naszą rodzinę jest ogromna
Łukasz: Zawsze byłem sceptyczny
Zawsze byłem sceptyczny w stosunku do modlitw „klepanych” przez X dni/razy, w danej intencji. O nowennie pompejańskiej usłyszałem od kilku znajomych. Kiedy sam znalazłem się w potrzebie informacje o nowennie pojawiały się coraz częściej. Sytuacja w pracy była coraz cięższa zwolnienia/ degradacje stanowisk etc. Musiałem szukać nowej pracy a sytuacja na rynku była bardzo ciężka. Czułem, że bez wyraźnego wsparcia Najwyższego nie ma szans na poprawę sytuacji.
Do nowenny zbierałem się ponad 2 tygodnia. Bałem się. Zmówienie całego różańca było dla mnie dużym „wysiłkiem”, a co dopiero 3 razy dziennie, przez 54 dni…