Odmawiałam nowennę pompejańską już kilka razy. Jedna intencja na pewno została wysłuchana. Było to prawie trzy lata temu – prosiłam o pracę i jeszcze w trakcie odmawiania dostałam telefon z propozycją. Niedawno wróciłam do tej modlitwy w bardzo trudnym dla mnie momencie i wierzę, że pomoc Matki Bożej jest ogromna.
otrzymane łaski
Deszcz łask zsyła z Nieba Maryja na tych co modlą się nowenną pompejańską! Dołącz do odmawiających nowennę i otrzymuj łaski Maryi!
Katarzyna: I jak tu nie wierzyć w cuda?
Szczesc Boze wszystkim modlacym.
To jest moja 4 Nowenna w moim zyciu i kto ma jeszcze jakiekolwiek watpliwosci co do nieprawdopodobnych rzeczy ktore dzieja sie w tej Nowennie niech natychmiast je porzuci.
Wszystkie poprzednie opisywalam na lamach rosemaria(to art.z 27 luty biezacego roku,,to bylo cos nieprawdopodobnego”i wtedy sie wszystko zaczelo.
Sławomira: Ukochana córeczka
Od kilku lat wraz z mężem bezskutecznie staraliśmy się o dziecko. Wyniki badań teoretycznie były dobre, jednakże upragnionego maleństwa nie mogliśmy się doczekać. Gdy w wakacje 2013r. po raz pierwszy dowiedziałam się o Nowennie Pompejańskiej, wydała mi się ona nie do przejścia i zbyt czasochłonna. Kiedy jednak po kolejnej wizycie u lekarza (8.08.2013r.), dowiedziałam się, że nie mam szans na zajście w ciążę, za namową Mamy postanowiłam działać.
Aneta: Świadectwo o narodzinach upragnionego dziecka
O Nowennie Pompejańskiej dowiedzieliśmy się z mężem od znajomego. Przekazał nam „instrukcję” jej odmawiania oraz różaniec. Kilka dni wcześniej postanowiliśmy zaadoptować dziecko, najlepiej chłopczyka (od 6 lat staraliśmy się bez efektów o potomka). Postanowiłam odmawiać Nowennę w intencji tego naszego przyszłego dziecka, które miało przyjść pod nasz dach.
Maria: Dziękuję za to doświadczenie, które otworzyło moje oczy
Dziękuję Bogu w Trójcy Jedynemu za doświadczenie, które przeżyłam. Dzięki niemu zrozumiałam, że On jest Panem życia i śmierci. Zrozumiałam, jak ważne jest każde życie, a zarazem jak mały i bezsilny człowiek działający sam, bez przylgnięcią do Boga.
Za każdym razem, gdy patrzę na moją 10miesięczną już córeczkę, dziękuję Bogu za okazane miłosierdzie. Dziękuję Maryi i świętym za wstawiennictwo i opiekę.
Asia: Dzięki Nowennie uwierzyłam w swoje siły
Nowennę odmawiałam w swoim imieniu. w czasie jej odmawiania myślałam że nic się nie zmienia. Ale teraz mogę napisać Maryja prowadzi modlących się, dodaje sił, pomaga odbudować poczucie własnej wartości, pokazuje co jest ważne w życiu. Dzięki Nowennie uwierzyłam w …