Chce złożyć świadectwo co prawda NP zaczęłam 9 dni temu. w intencji powrotu do zdrowia mojej córki Zosi, która ma niespełna 3 miesiące. Matka Boża już mnie wysłuchała, a myślę, że do końca będzie mi już pomagać. Zacznę od początku naszą historię. Zosia Faustyna urodziła się w lipcu br., już w szpitalu przy wypisie lekarz zasugerował, że Zosia ma „coś” ze stawem biodrowym, zalecił wizytę u ortopedy, zresztą każdy noworodek musi być przebadany do 6 tygodnia życia. Okazało się, że moja córka ma zwichnięcie stawów biodrowych obustronne i jedyną formą leczenia jest wyciąg w szpitalu przez 6 tygodni, potem repozycja czyli ręczne nastawienie i gips też na 6 tygodni a na koniec aparat na nóżki też 6 tygodni lub dłużej zależy od postępów leczenia.
Renata: Mama powróciła do pełnej sprawności
Moją nowennę pompejańską odmawiałam tym razem za moją mamę, którą czekała operacja i bardzo się jej obawiała. Wszystko przebiegło wręcz książkowo, a do pełnej sprawności mama powróciła w zaskakująco szybkim tempie. Dziękuję Ci Matko Przenajświętsza za opiekę.