W styczniu miałam operację, która niestety nie udała się tak jak miała … w efekcie musiałam 3 miesiące leżeć i nie mogę swobodnie się poruszać , czekam na kolejny zabieg. Byłam wtedy bardzo zniechęcona do życia … dowiedziałam się o Nowennie Pompejańskiej i zaczęłam ją odmawiać. Początki były bardzo i to na prawdę bardzo trudne. Wszystko działo się tak jakby ktoś mi wiecznie chciał przeszkodzić .
operacja
Modlitwa nowenną pompejańską w intencji udanej operacji to częsty temat naszych świadectw. Przeczytaj relacje osób, które modliły się w tej intencji. I zostały wysłuchane.
Piotr: Szczęśliwe narodziny
Szczęść Boże. To jest moje drugie świadectwo o nowennie pompejańskiej. W maju 2017 moja żona oznajmiła, że jest w stanie błogosławionym. Mamy już dwóch synów i jakoś specjalnie o dziecko się nie staraliśmy. Wtedy uświadomiłem sobie, że rok wcześniej byliśmy w pierwszą sobotę maja zawierzyć naszą rodzinę Matce Bożej na Jasnej Górze. Na akcie zawierzenia nasz starszy syn kazał napisać swoją prośbę o siostrzyczkę.
Aleksandra: Mama wraca do zdrowia
Dziękuję Ci Królowo Różańca Świętego za wsparcie, pomoc i szczęśliwy przebieg operacji mojej ukochanej Mamy. Wszystko poszło dobrze, Mama szybko wraca do zdrowia. Mimo tak wielu komplikacji na każdym kroku związanych z operacją, wszystko niewiarygodnie dobrze się ułożyło. Dziękuję
Agnieszka: Stał się cud za sprawą Panny Różańcowej
Rok temu zdiagnozowano u mnie bardzo duży złośliwy guz mózgu usytuowany w płacie czołowym.Przeszłam operację,lecz z powodu ryzyka paraliżu lewej strony ciała nie udało się wyciąć guza w całości. Następnie przeszłam przez radioterapię oraz chemioterapię. W 3 cyklu chemioterapii 23.12. rozpoczęłam razem z mamą nowenne pompejańską w intencji mojego wyzdrowienia.
Patrycja: Udana operacja i bliska relacja z Bogiem
O nowennie dowiedziałam się od kolegi.Długo zwlekałam z odmawiani em, az w koncu kolezanka mnie zmobilizowala.Zastanawiałam się czy podałam.To juz moja piata nowenna.Dwie odmówiłam w tej samej intencji o udana operacje.Mialam torbiele jajnika i miesniaka.Lekarze uważali, że powinno się usunąć jeden jajnik.
Joanna: Uzdrowienie serca
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Chciałam złożyć świadectwo ponieważ zostałam uzdrowiona. Już wcześniej w trakcie nowenny przesłałam świadectwo o tym jak modlitwa uspokoiła mnie, mimo nie udanej operacji serca (pierścień założony w sercu na zastawce wyrwał się uszkadzając jeszcze bardziej mięsień) i perspektywy kolejnej tym razem groźniejszej dla życia operacji. (Świadectwo opublikowano 11.03.2018) Wtedy odczuwałam poprawę wydolności serca, ale nie miałam potwierdzenia w wynikach badań.