Pewnego razu zgubiłem portfel z dokumentami i pieniędzmi jestem osobą pobożną więc od razu się zacząłem modlić do św Antoniego i zacząłem poszukiwania po godzinie znalazłem w miejscu gdzie nie powinien się znaleźć wierzę że to Św Antoni mi pomógł.
odnalezienie
Klara: Zagubiona usiadłam i zaczęłam się modlić.
Kochana Maryjo!
Moje życie powoli traciło sens… Pewnego zimowego wieczoru zaczęłam przeglądać Rycerza z Niepokalanowa. Wczytując się w treść pisma znalazłam listy dziękczynne.