Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

obrączki

Paulina: Nowenna pompejańska o dobre życie

Przed rozpoczęciem nowenny uważałam, że nie dam rady, że to za dużo. Jednak ciągle wracała mi myśl, aby zacząć nowennę. W końcu namówiłam swojego narzeczonego, aby ze mną spróbował, abyśmy się wspierali i pilnowali aby codziennie odmawiać tę piękną modlitwę. Teraz jestem w szoku jak szybko upłynął ten czas. Uważałam, że nie dam rady a już zakończyłam nowennę.

Przeczytaj

obrączki

Asia: O wiarę, nadzieję i miłość

Wczoraj zakończyłam odmawianie kolejnej już nowenny pompejańskiej, którą ofiarowałam o wiarę, nadzieję i miłość w mojej rodzinie. Była to nowenna, która uwrażliwiła mnie na potrzeby osób z mojej rodziny, ponieważ często (może za dużo) modliłam się we własnych intencjach (szczególnie o znalezienie dobrego męża). W tym czasie chłopak mojej siostry oświadczył się jej i planują ślub w przyszłym roku, co moim zdaniem jest oznaką rozwoju miłości w rodzinie.

Przeczytaj

robert: miłość niczym raj utracony

Robert: Miłość – niczym raj utracony

Opiszę Wam moje świadectwo, które dotyczyło próby uratowania narzeczeństwa, bez łamania wolnej woli drugiej osoby. Prosiłem Matkę Boską, aby podjęła rozmowę z moją Wybranką, abym tym samym otrzymał szansę na uratowanie tego, co było Nam dane. Liczyłem, że Matka Boża będzie mogła wskazać Jej inny punkt widzenia, lub zaaranżuje okoliczności w taki sposób, aby Ona sama zmieniła zdanie. W wielkim skrócie, przedstawiam Wam moją historię. Z góry również przepraszam za wstęp, gdyż będzie nieco dłuższy, ale sądzę, że ma on znaczenie w odniesieniu do odmówionej przeze mnie modlitwy w powyższej intencji.

Przeczytaj

serce

Mała: Spełniona miłość

Każdy z Nas marzy o miłości, znalezieniu tej drugiej połówki… Kiedy człowiek jest młody myśli, że na wszystko ma czas, koncentruje się bardziej na wykształceniu, karierze. Kiedy mijają kolejne lata, a nie ma tej upragnionej osoby, pojawia się uczucie pustki. Człowiek powoli zaczyna tracić nadzieję, że znajdzie tego kogoś z kim spędzi resztę życia.

Przeczytaj

Ewa: Niespodziewana miłość

W październiku 2017 roku zaczęłam odmawiać po raz trzeci Nowennę Pompejańska, tym razem w swojej prywatnej intencji (wcześniejsze odmawiałam za bliskich). W tamtym okresie byłam załamana po rozstaniu z wieloletnim partnerem. Czułam się samotna, nieszczęśliwa i bardzo chciałam, aby w moim życiu pojawiła się osoba z kim będę mogła być na dobre i na złe, wziąć ślub, założyć rodzinę.

Przeczytaj