Mam na imię Kornel. Dwa lata temu odmówiłem nowennę pompejańską w intencji mojego chrześniaka, Tobiasza. Była to moja pierwsza i jak dotąd jedyna nowenna pompejańska. Nie spodziewałem się, że tak szybko przekonam się o jej skuteczności.
nałogi
Jacek: Prawda zawsze wyjdzie na jaw
To moja trzecia nowenna. O poprzednich parę słów: tutaj:https://pompejanska.rosemaria.pl/2018/02/jacek-list-tak-bardzo-zaluje/
Jestem w totalnej rozsypce… Wielkanoc była wczoraj. Spowiedź po 4 miesiącach i upragnione przyjęcie Komunii Świętej. A potem upadek w grzechu nieczystości. Chociaż dzięki łasce Matki Bożej jestem we wspólnocie, w której mogę chociaż nie udawać osoby wolnej od nałogów.
Ania: Wiara i wytrwałość w modlitwie
Jesteśmy małżeństwem blisko 17 lat. Alkohol i kłamstwo było z nami od początku znajomości. Początkowo niewinne piwo. Potem coraz częściej mąż przychodził pijany. Coraz więcej kłamstw na temat wypłaty i niewypłacalności pracodawcy 'bo zleceniodawca nie zapłacił'. Rozpoczelam studia zoczne. 5 lat wyrzeczeń, kombinowania jak nie wypaść w wieksze dlugi. Potem wyszedł na jaw hazard… Po urodzeniu drugiego dziecka nałogi rozkwitły.
Krystyna: Uwolnienie i nawrócenie syna
Odmawiam drugą Nowennę Pompejańską.Pierwszą zaczęłam odmawiać w pażdzierniku 2017 roku w intencji nawrócenia mojego męża.Niestety po jakimś czasie dołączyłam do tej samej nowenny inne intencje.Mój mąż nie był u spowiedzi od wielu lat i nie odczuwa takiej potrzeby.Czasami chodzi do kościoła ze mną i z naszym synem,ale robi to bez przekonania.Skończyłam tę nowennę i chociaż mąż nadal się nie nawrócił,to jednak wiele zmieniło się w naszych relacjach na lepsze.
Matka: Podziękowanie za pomoc
Dziękuję Matce Bożej ,Panu Jezusowi i Panu Bogu Najwyższemu za ocalenie moich dzieci ,które popadły w nałogi Dzięki modlitwie mój syn wychodzi na prostą a było bardzo źle.Mam nadzieję że to już nigdy nie wróci.Będę modlić się zawsze i wszędzie aby moje dzieci żyły według Bożych Przykazań. Modlitwa czyni cuda.
Anna: Nałogi, używki, narkotyki…
Pragnę Matce Bożej złożyć podziękowanie i złożyć świadectwo pomocy w uzdrowieniu mojego wnuka z nałogu narkotyków i używek.
Zacznę od tego: Swoją pierwszą nowennę rozpoczęłam chyba 3 maja 2015 r. dokładnie nie pamietam. Podchodziłam do niej z wielką obawą, czy dam radę pogodzić wszystko z różnymi trudnościami, które mogą pojawić się każdego dnia.
Nowennę rozpoczęłam odmawiać w wielkim bólu, rozpaczy i niemocy, prosząc Matkę Najświętszą o uratowanie wnuka ze szponów nałogu używek i narkotyków.
Michał: Wybrałem życie z Jezusem
Witam serdecznie, jestem w trakcie odmawiania czwartej Nowenny. Chciałbym złożyć świadectwo o dobroci Boga i Najświętszej Maryi Panny, za której wstawiennictwem otrzymałem wiele łask. Mam ponad 30 lat, kilka lat temu odeszła ode mnie żona z dzieckiem (z powodu tego jaki byłem). Moja droga do Boga rozpoczęła się około 3 lat temu. To wtedy Pan zaczął podnosić mnie z bagna moich grzechów. Zeby nakreślić obraz mojej tragicznej sytuacji – nie chodziłem od wielu lat do kościoła nie modliłem się, nadużywałem alkoholu, byłem uzależniony od marichuany, wielokrotnie zażywałem kokainę.