Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

mateusz: powrót ukochanej

Mateusz: Powrót ukochanej

Od 30 dni odmawiam Nowennę i muszę przyznać, że jeszcze nie została spełniona moja intencja (by rozpalić serce mojej dziewczyny, miłością do mnie z którą byłem ponad 2 lata a rozstaliśmy się w błahego powodu, zwątpiłem i przestraszyłem się że muszę zrezygnować z pracy by za nią jechać. Teraz wiem, że źle zrobiłem i jadę do niej chociaż twierdzi że już mnie nie kocha bo mi nie zależało) mimo, że moja intencja nie została jeszcze spełniona to moje relacje z ukochaną troszkę się ociepliły w porównaniu z tym jak było przed modlitwą. Nawet gdy ostatnio się spotkaliśmy to było miło.

Przeczytaj

ewa: cud w trudniściach

Ewa: cud w trudniściach

jestem studentką Germanistyki miałam ogromną trudność ponieważ nie mogłam zapłacić czesnego co spowodowałoby skreślenie z listy studentów dostałam termin do 11.12 2015 w pracy powiedzieli mi że mogą mi wypłacić tylko za przepracowane dni jednak to nie wystarczyło na pokrycie czesnego za I semestr firma nie za bardzo chciała mi dać zalaliczkę

Przeczytaj

ula: świadectwa nowenny pompejańskiej

Ula: świadectwa nowenny pompejańskiej

Treść świadectwa:

O nowennie pompejańskiej wspomniała mi kiedyś znajoma mojej córki.Zaintrygowała mnie jej wypowiedź, bo powiedziała ,że nie układało jej się w życiu,ale właśnie kończy nowennę pompejańską i teraz tylko będzie dobrze. Nie zrobiłam nic,żeby dowiedzieć się co to za modlitwa.Minęło pół roku jak moja córka zadzwoniła do mnie i powiedziała,żebym koniecznie dzisiaj obejrzała i wysłuchała świadectwo nowenny pompejańskiej na e-mailu, którego mi przesłała, To był późny wieczór nie chciało mi się otwierać poczty, ale ona mnie bardzo prosiła. Obejrzałam i postanowiłam, że od jutra zaczynam odmawiać nowennę pompejańską.

Przeczytaj

katarzyna: rodzina

Katarzyna: Rodzina

Od jutra zaczynam swoja 3 nowenne i pisze swoje drugie swiadectwo. Jak wielu z was mialam lepsze i gorsze dni w odmawianiu nowenny. Podczas drugiej nowenny przerwalam w polowie. Modlilam sie za mojego meza , ktory jest daleko od Boga i od rodziny. Niby jestesmy razem a jednak osobno. Nawet dzieci go nie interesuja. Ja tez go przestalam kochac ale nie moge wziasc rozwodu , poniewaz on jeszcze bardziej by sie ze tak nazwe zlumpil , chyba ze mąż przekroczy granice po raz kolejny , to wtedy bezpieczenstwo dzieci jest wazniejsze. I ten zal do meza za co zrobil i robi nie pozwalal mi dokonczyc nowenny.

Przeczytaj