Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

monika: wielkie i małe cuda

Monika: Wielkie i małe cuda

Szczęść Boże ! Chciałam podzielić się z Wami moim świadectwem. Obiecałam sobie ze gdy zakończę Nowenne to na pewno je napisze i pisze. Zacznę od tego ze tak naprawdę na Nowenne Pompejańska trafiłam przypadkowo będąc u znajomej gdy w moim życiu działo się źle. Powiedziała bym sobie obejrzała świadectwo pewnej kobiety na YT wiec postanowiłam ze obejrzę. Po obejrzeniu tego świadectwa coś mnie ruszyło i stwierdziłam ze muszę spróbować chociaż. I spróbowałam. Dużo czytałam świadectw bardzo rożnych które również mnie motywowały do tego by spróbować i spróbowałam. Zaczęło się u mnie w sumie od rozstania z chłopakiem.. pogubił się i stwierdził ze nie chce mnie ranić to nie ma sensu itd..

Przeczytaj

mariusz list: modlę się i nie przestanę

Mariusz – LIST: Modlę się i nie przestanę

Moja przygoda z NP rozpoczęła się 1 listopada. Dowiedziałem się o niej całkiem przypadkowo w pracy, a później szukając innych rzeczy natknąłem się również w Internecie na nią. Dziwnym trafem pojawiała się bardzo często na ekranie laptopa, podczas gdy w ogóle nie ona była moim wątkiem którego szukałem. W październiku po 6 latach związku moja narzeczona postanowiła mnie zostawić z dnia na dzień, na rzecz innego faceta. Mieliśmy niecały rok do ślubu, wiele rzeczy już załatwione, można powiedzieć że goście już czekali kiedy dostaną zaproszenia. Wiele osób nas porównywało do papuszek nierozłączek, bo tak rzeczywiście było. Przyznaję szczerze, że nigdy bym się tego nie spodziewał co zrobiła. Był to dla mnie ogromny cios, który podciął mi nogi. Nie umiałem sobie z nim całkowicie poradzić, spokój i radość z życia nagle zamieniły się w lęk i przerażenie.

Przeczytaj

beata: różaniec zawsze pomoże

Beata: Różaniec zawsze pomoże

O Nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się przypadkiem. Zawsze myślałam że to nie dla mnie, że tego jest za dużo bo az 54 dni. Tak było do czasu gdy zaczęło sie źle układać miedzy mną i moim chłopakiem. Rozstaliśmy sie. Wtedy poszłam na rozmowe do osoby od której sie dowiedziałam o Nowennie Pompejańskiej aby zapytać jak to wszystko wygląda i usłyszeć jej świadectwo. Pomogła mi bardzo. Zrobiłam sobie tabelke na 54 dni z datami. Zdecydowałam ze warto walczyć. Na początku potrzebowalam miejsca, w którym bede mogla sie skupić. Chodzilam wiec do Kościola. Nagle sie zaczelo ukladac.

Przeczytaj

joanna list: nadzieja na powrót

Joanna – LIST: Nadzieja na powrót

Witam!

Kilka dni temu rzucił mnie chłopak, wówczas nie wiedziałam dlaczego, przez telefon zrozumiałam, że to z mojej winy. Byłam zrozpaczona, ale mieliśmy się jeszcze raz spotkać. Płakałam w poduszkę, tak bardzo kocham tego chłopaka, że nie mogłam sobie wyobrazić bez niego kompletnie nic. Tak, popełniłam wiele błędów, krzywdziłam go, oboje się krzywdziliśmy, ale kochaliśmy się, on był moim światem a ja jego. Po spotkaniu powiedział mi, że miał wizytę u psychologa i stało się tak, że on nic nie czuje, coś w nim umarło, w środku i, że nie będzie w stanie pokochać nawet kogoś innego niż mnie, po prostu coś umarło i nie może nas więcej oszukiwać.

Przeczytaj

joanna: ta nowenna zmienia życie na piękniejsze

Joanna: Ta nowenna zmienia życie na piękniejsze

Witam Was wszystkich;) obecnie jestem w trakcie drugiej nowenny, ale chcę napisać o tej pierwszej 🙂 Dla sławy i Czci Maryi mojej najukochańszej matki:) no wiec, ta nowenna przyszła w takim momencie mojego życia gdzie byłam w szponach złego. Zerwał ze mną chłopak, byłam po prostu bez wiary w Boga. Nie chcę tego mówić, ale zwatpilam w niego. W to że jest w moim życiu. Że zabrał mi kogoś kogo miałam na tym świecie jedynego. Codziennie Blagalam o śmierć. A szatan podsuwał jedną myśl „sznur” jak echo je słyszałam w głowie.

Przeczytaj