Nazywam się Anna, mam 34 lata i od 23 sierpnia 2008 roku jestem żoną Przemysława. Już przed ślubem marzyliśmy oboje o dużej rodzinie. Gdy po około pół roku starań o dziecko nic się nie działo, zaniepokojona udałam się do ginekologa. Po badaniach, różnych konsultacjach ginekologiczny stwierdzono, iż ja jestem zdrowa a problem leży po stronie męża. Padały już wtedy propozycje in vitro, lecz ze względu na wiarę każdą taką propozycję odrzucaliśmy. Mąż podjął leczenie w Warszawie, gdzie stosowano farmakologiczne działania, które nie przynosiły żadnych efektów i męża skierowano na operację. Jednak nawet i po operacji nic się nie zmieniło, a po kolejnych miesiącach lekarz, który operował męża stwierdził, że nie ma szans na dziecko i zaproponował in vitro.
macierzyństwo
Nowenna pompejańska w intencjach związanych z byciem rodzicem, także o dar poczęcia dziecka. Zamiast grzesznego in vitro! Przeczytaj świadectwa na ten temat.
Edyta: Ponowny dar macierzyństwa
O nowennie wiedzialam od ponad roku jednak modlitwa ta zawsze wydawala mi sie zbyt trudna i czasochlonna. Kiedys nawet sobie obiecalam , ze ja zacznę jak zajde w ciążę, bo bede miala duzo czasu. Jednak w upragniona drugą ciążę nie mogłam zajść. Staralismy sie z mezem juz ok 2 lat i zaczęłam tracic nadzieję. Punktem krytycznym byl moment kiedy dowiedzialam sie, ze moja przyjaciółka jest w ciazy po 2 miesiącach starania. Ograną mnie żal, złość, zazdrość i smutek. Wtedy tez przypomnialam sobie o nowennie. Rozmawialam z mężem, żebyśmy sprobowali razem odmawiac, zgodzil sie od razu.
Zofia: Przemiana serc
Pragniemy podziękować Królowej Różańca Świętego za wszystkie łaski, które otrzymaliśmy i otrzymujemy dzięki odmawianiu Nowenny Pompejańskiej. Zawsze w naszym domu odmawiało się różaniec, ale od kiedy odmawia się Nowennę Pompejańską możemy mówić o cudach zesłanych na moją rodzinę za wstawiennictwem Matki Bożej Pompejańskiej. W rodzinach moich córek nastąpił jakiś przełom, którego nie potrafię wytłumaczyć.
Kasia: Modlitwa o zajście w ciążę
Chcę podzielić się swoją historią, tak jak przyżekłam Matce Pompejańskiej modląc się Nowenną Pompejańską. Bardzo pragnęłam z mężem dziecka. Z punktu medycznego miałam duże problemy hormonalne. Leczyłam się 15 lat i praktycznie żaden ginekolog nie dał mi szansy na ciążę. Słyszałam, że jeśli mam się starać o dziecko, to przed ukończeniem 30 roku życia. Ale Pan Bóg obdarzył mnie dzieckiem po 30 roku życia. W pierwszą ciążę zaszłam i radość była ogromna, ale niestety na krótko, bo poroniłam w listopadzie.
Magdalena: Nasza córeczka – wielki cud
Witam wszystkich, dzięki Nowennie, Najświetszej Panience mamy nasz wielki cud Naszą Zuzię, 3 lata temu straciliśmy nasze pierwsze dziecko ogromna tragedia poronienie w 6 tygodniu, pisałam o tym w świadectwie moje małe cuda. Nie mogłam się podnieść po tym, zapomnieć ciaglę obwiniałam siebie że to przez moją pracę,( kariery mi się zachciało. )
Katarzyna: Nie ma w życiu problemu, którego nie można było rozwiązać za pomocą różańca
Szczęść Boże!
„Jakoby nigdy nie słyszano, aby ktokolwiek z czcicieli Twoich, z Różańcem Twoim, pomocy Twojej wzywający miał być przez Ciebie opuszczony. Miłosierna Panno Różańcowa z Pompejów…”
Obiecałam, że będę opowiadać o miłosierdziu i łaskach, które otrzymałam od Naszej Mateńki, dlatego chciałabym podzielić się swoim świadectwem.