Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

agnieszka: potrzebowałam nadziei, że wszystko będzie dobrze

Agnieszka: Potrzebowałam nadziei, że wszystko będzie dobrze

Dwa lata temu moja kilkutygodniowa wówczas córka miała wykrytą poważną wadę bioderka, musiała nosic specjalną szynę by wyzdrowiec, lekarze rownież zdiagnozowali zbyt krótkie wędzidełko jezyka, po konsultacji z logopedą, stwierdził, że niezbędny będzie kolejny zabieg przycięcia wędzidełka, stwierdził że dziecko może miec problemy z poprawnym wypowiadaniem większości liter… Córka przeszła zabieg.

Gdy moja sześcitygodniowa córka założyła szynę, było mi coraz ciężej, powoli wpadałam w depresję, byłam zrozpaczona i potrzebowałam nadziei i pomocy wsparcia psychicznego, zapewnienia, że wszystko będzie dobrze…

Przeczytaj