witam wszyskich czytajacych pragne podzielic sie z Wami moim swiadectwem.Maryja ukochana uratowala mi zycie …rok temu stwierdzono u mnie nerwice lekowa… stan moj zdrowia byl tak powazny ze juz nie widzialam swojej dalszej przyszlosci juz stracilam nadzieje na to ze sa jakies s,anse ze moge poczuc sie lepiej.
lęki
Czy stany lękowe można zniwelować dzięki modlitwie różańcowej i nowennie pompejańskiej? Przekonaj się, czytając świadectwa na ten temat.
Anna – LIST: Nerwica lękowa i natręctwa myślowe
Witam, chciałam podzielić się z Wami moim świadectwem choć jeszcze nie ukończyłam odmawiać nowenny. To moja pierwsza nowenna i zaczęłam ją odmawiać, bo nie wiedziałam w jaki sposób samej sobie pomóc. Zachorowałam na nerwice lękową choć cierpiałam już na nerwice natręctw (nie wiedziałam o tym). Zaczęło się od napadu irracjonalnego lęku, po którym trzęsłam się okropnie i nie mogłam spać.
Ewelina: Cieszę się z każdej poprawy
W marcu zakonczyłam odmawianie kolejnej MP w której modliłam się o łaski dla bliskiej mu osoby . Pragnę, aby Bóg uzdrowił ją z leków, które utrudniają jej normalne życie i nie pozwalają w pełni się nim cieszyć.
Aleksandra: Pożegnanie z lękami
Witam wszystkich bardzo serdecznie :). Piszę to świadectwo pierwszy raz po odmówieniu pierwszej Nowenny Pompejańskiej w intencji uzdrowienia z lęków. W 2016 roku zachorowałam na nerwicę lękową czy też zaburzenia lękowe (ataki paniki, lęku). Gdy choroba przeszła po roku znów dała o sobie znać. Nie wiedziałam co robić, byłam wykończona myślami i stwierdziłam, że nie mogę czekać na cud aż to przeminie i poczytałam na temat Nowenny.
Ewa: Od pierwszego dnia nowenny
Zastanawiam się jak to możliwe i nie znajduje wytłumaczenia.
Nie uwierzyłabym chyba nikomu w to, czego sama doświadczam. Depresja, stany lekowe, kołatanie serca —-> to była moja codzienność od lat. Bywało lepiej i gorzej. Bywało beznadziejnie. Nigdy jednak nie miałam takiego poczucia błogości i spokoju jak OD PIERWSZEGO DNIA NOWENNY. Ani leki brane latami, ani terapie nie były w stanie dać mi tego, co otrzymałam od Maryji!!!!
S: Maryja jest zawsze obok
Kocham Cie Maryjo! tyle moge powiedziec. odmawiam juz drugi raz Nowenne. moj problem jest taki ze cierpię na lęki i duzo sie stresuje. odmawiając Nowenne czuje spokój i czuje że Maryja jest blisko mnie. kiedyś był płakała i panikowala dziś umiem to opanować jeszcze nie do końca ale jest lepiej. mimo tego ze mam czasem problem z Wiara moze nie wierze zbyt mocno to czuje ze Maryja jest przy mnie i chce mi pomóc. polecam bardzo serdecznie nie masz nic do stracenia. chociażby spróbuj zaufaj Maryji i Panu.