Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Świadectwo Boża Obecność

Wioletta: Czuję Bożą obecność

Wszystko zaczęło się od mojej choroby (nerwicy lękowej). Pewnego dnia poszłam do psychologa który przepisał mi leki ale szczerze powiedziawszy nie widziałam poprawy, Nerwica postępowała a ja zwyczajnie bałam się kazdej nocy bo wtedy miałam najwięcej ataków paniki. Wybudzałam się i nie mogłam złapać oddechu, serce biło jak oszalałe a za chwile uspokoiło sie jakby przestało całkowicie bic. Trwalo to moze 2 lata az pewnego dnia mój wujek przyniósł mi gazete „miłujcie się” i natrafiłam na artykół o MODLITWIE POMPEJSKIEJ.

Przeczytaj

Nowenna pompejańska i pozbycie się lęków w ciąży

Danuta: Pozbycie się lęków

Praktycznie od 18lat zmagam się się z zaburzeniamiani lekowymi.Strasznie mi to przeszkadza w życiu osobistym i zawodowym.Chodzilam 9lat na terapię która trochę mi pomogła ale mam chwile kiedy wszystko wraca i strasznie się źle czuje,czuje się jakbym nie była sobą zamykam się w sobie i trudno do mnie dotrzeć.Nie chce winić za to rodziców ale brak wsparcia i zainteresowania w dużym stopniu się do tego przyczynił.

Przeczytaj

biblia

Iwona: Uzdrowienie z nerwicy i SM

Nowennę Pompejańską zaczęłam odmawiać 5 lat temu, kiedy dowiedziałam się że jestem chora na stwardnienie rozsiane. Mialam pierwszy rzut choroby, którym było zapalenie nerwu wzrokowego. Jednocześnie od 10 lat cierpiałam na silną nerwicę lękową. Nie pomagały leki ani terapia u psychologa. Od początku odmawiania Nowenny czułam spokój i wielką opiekę Matki Bożej.

Przeczytaj