Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

staruszka z kwiatami

W: Zawszę będę się modlić

To już moje kolejne świadectwo i powiem krótko, wszyscy którzy się jeszcze nie przekonali, nie dostali łaski, niech żałują, a w ciężkich chwilach niech biorą różaniec i się modlą. To nie prawda, że nie otrzymują łask. Ja modlę się od 15 lat a Pani, która mi podała pierwsze czasopismo „Królowa Różańca Świętego” odeszła do Boga a ja, ile razy zmówiłam ten różaniec, już nie liczę i zawsze jak się dokończa w tej intencji, w której się modliłam (zawsze, zawsze, zawsze) otrzymywałam pomoc.

Przeczytaj

puste ławki w parku

Marysia: Zwątpienie

O nowennie pompejańskiej pierwszy raz usłyszałam w poprzednim roku w czasie słuchania kazań jednego z księży na YouTube, ale nie zgłębiłam tematu. Dopiero jakoś na początku tego roku, gdy w Internecie zupełnym przypadkiem trafiłam na świadectwo nowenny pompejańskiej, znając już nazwę Nowenny zaciekawiłam się i poczułam potrzebę przeczytania kilku świadectw, bardzo pomogły mi w decyzji o rozpoczęciu nowenny, modliłam się w intencji męża.

Przeczytaj