Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

dziecko

Grażyna: Cud narodzin

Chciałam się podzielić moim świadectwem.

W listopadzie ub.roku moja córka kolejny raz straciła dzieciątko. Zaczęłam w jej intencji odmawiać Nowennę Pompejańską. Wkrótce została odkryta przyczyna wszystkich niepowodzeń. Pojawiła się nadzieja… W marcu dowiadujemy się ,że córka jest w ciąży. Jest pod opieką kilku poradni, bierze leki, zastrzyki, udaje się usłyszeć bicie serduszka, maluszek rozwija się.

Przeczytaj

Urszula: Prośba za syna

Miałam już kilka wysłuchanych próśb w nowennach pompejańskich, gdy zaczęłam modlitwę za najstarsze dziecko w intencji o samodyscyplinę w odrabianiu lekcji i ogarnięcie szkolne. Nie dawaliśmy już rady z tym synem, 7 klasa, nie odrabiał lekcji bez naszego ciągłego nadzoru, miał ogromne problemy z koncentracją, a mamy oprócz niego 6 młodszych dzieci.

Przeczytaj

dziecko

Agnieszka: Szczęśliwe rozwiązanie

Witam serdecznie. Chcę się podzielić swoją radością odmawiania nowenny pompejańskiej. Pierwszą nowennę rozpoczęłam w lutym tego roku zaraz po tym, jak dowiedziałam się, że zdrowie mojej nienarodzonej bratanicy jest poważnie zagrożone. W trakcie trwania nowenny stan zdrowia dzieciątka zaczął się poprawiać i w tedy wiedziałam już, że to dzięki Naszej kochanej Mateczce.

Przeczytaj

dziecko

Wysłuchana: Upragnione dziecko

Nowennę odmawiałam już wielokrotnie w różnych intencjach. Chciałabym złożyć swoje świadectwo odnośnie najważniejszej z nich daru upragionengo dziecka. W czasie gdy z mężem bezskutecznie staraliśmy się o dziecko postanowiłam zacząć odmawiać nowennę. Początki były trudne, wiele razy traciłam nadzieję, że zostanę wysłuchana. Diagnoza lekarzy była niczym wyrok, nie dawano nam szans na naturalne poczęcie. Jedynie in vitro miało być dla nas rozwiązaniem. Pod koniec odmawiania trzeciej nowenny zostaliśmy wysłuchani. Zaszłam w upragnioną ciążę.

Przeczytaj