Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

dziecko

Elżbieta: Łaska macierzyństwa po 7 latach

Nasze starania o dziecko trwały 7 lat, ostatnie półtora roku leczyliśmy się Naprotechnologią w Białymstoku. Za miesiąc ma przyjść na świat nasze upragnione dziecko;-)

Przez te 7 lat odmówiłam 3 lub 4 nowenny w tej intencji, w tym dwie z mężem. Moja teściowa też odmówiła nowennę w tej intencji. Czasem brakowało już sił i wiary ale nie poddawaliśmy się. Tak więc naprawdę jest tak jak w tej modlitwie z pierwszej części: „Pomnij o najświętsza Panno różańcowa z Pompejów jako nigdy jeszcze nie słyszano aby ktokolwiek z różańcem Twoim, pomocy Twojej wzywający miał być przez Ciebie opuszczony…”

Przeczytaj

Maria: Łaski płynące z modlitwy

Nowenna Pompejańska towarzyszy mi już od ponad trzech lat. Za jej pośrednictwem w moim życiu wiele się zmieniło. Zaczęło się od pobytu w szpitalu, kiedy ponad trzy lata temu leżałam z zagrożoną ciążą. Dostałam na prawdę bardzo konkretnego krwawienia a to z powodu krwiaka na macicy. Ciąża byla zagrożona poronieniem. Wtedy po raz pierwszy zaczęłam odmawiać Nowenne. Było mi ciężko ale jednocześnie w modlitwie znalazłam ukojenie, spokój.

Przeczytaj

Biblia i różaniec

Karina: Upragnione dziecko i uzdrowienie

Obiecałam sobie, że wszystkim będę głosić jak dobrotliwie matka Boska obdarzył mnie łaskami.

1sza nowennę zaczęłam odmawiać gdy nie mogłam zajść w upragnioną ciążę. Początkowo diabeł kupił by przerwać tę cudowną modlitwę, podpowiadał, że to bez sensu… bo zamiast lepiej jest coraz gorzej na wielu płaszczyznach mego życia..

Jednak ja się nie podałam. Miałam wsparcie mojej kochanej mamy, która odmawiała ze mną nowennę.

Przeczytaj