Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małżeństwo i obrączki

Joanna: Nigdy nie sadziłam, że zostanę tak obdarowana

Dopiero niedawno przypomniało mi się, ze nie złożyłam świadectwa. Mam na imię Joanna , jakoś z końcem lipca 2016 roku skończyłam Nowennę w intencji dobrego i kochającego męża. Wcześniej niezbyt układało mi się w sprawach sercowych. Żyłam w grzechu większość życia z mężczyznami w dłuższych czy krótszych związkach. Niechętnie to wspominam, ale byłam wtedy niewierząca. Dopiero po nawróceniu zrozumiałam swoje błędy i postanowiłam od tej pory żyć w czystości.

Przeczytaj

Serce i miłość

Katarzyna: W końcu nasza miłość staje się prawdziwa

Wczoraj zakończyłam moją pierwszą w życiu nowennę pompejańską. Modliłam się o uzdrowienie mojego chłopaka, który dosyć poważnie zachorował i trafił do szpitala, a Maryja przez Jezusa ofiarowała mi znacznie więcej. Dzięki Niej uczymy się z chłopakiem żyć w czystości, o co staraliśmy się w sumie bezskutecznie od ponad roku. W trakcie odmawiania nowenny nie byliśmy kuszeni do cudzołóstwa (co nieustannie miało miejsce wcześniej), zaczęliśmy doceniać życie, zdrowie, naszych bliskich, ich miłość i opiekę.

Przeczytaj

Modlitwa mężczyzny w kościele

Artur: Zmień swoje życie

Mam 38 lat. Od kiedy pamiętam, zawsze miałem problem z czystością. Przez całe życie uważałem się za Katolika. Co pół roku przystępowałem do Komunii Świętej. Na Msze Święte chodziłem często, ale uczestnicząc biernie. Wszystko zaczęło się w maju 2018 roku, przez sytuację której się strasznie bałem po ludzku, zacząłem się modlić, to w jakiś sposób ukajało moje serce, emocje. Pamiętam jeden moment, w którym zdałem sobie sprawę że zmierzam do piekła.

Przeczytaj