Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Monika: Wysłuchana prośba o poczęcie…

Moja przygoda z Nowenna zaczęła się przypadkiem chociaż tak teraz sobie myślę że tak się miało stać taki był plan od Boga. Mamy z mężem córeczkę i zaczęliśmy się starać o kolejne dziecko po kilku miesiącach gdzie nie mogłam zajść w ciążę okazało się że test wyszedł mi pozytywnie. Lecz nasze szczęście nie trwało długo bo po kilku dniach poroniłam.

Przeczytaj