Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

barbara: podziękowanie za cudowne wsparcie

Barbara: Podziękowanie za cudowne wsparcie

Z całego serca dziękuję Ci Matko Boża za opiekę, wsparcie i wszelkie łaski otrzymane podczas odmawiania Nowenny pompejańskiej za każdym razem.

Po raz pierwszy odmawiałam Nowennę razem z moją Mamą w intencji mojego męża, aby powierzył się Maryi i jej zaufał, moja Mama dodatkowo modliła się o poprawę naszej sytuacji materialnej. W czasie trwania całej nowenny czułam niesamowity pokój, opanowanie i miałam o wiele więcej cierpliwości niż normalnie.

Przeczytaj

margareta: uzależnienie od nowenny

Margareta: Uzależnienie od nowenny

Witam ma na imię Margareta. Nowenne odmawiam od czterech lat bez dnia przerwy. Nie umiem juz żyć bez różańca świętego i codziennego spotkania w nim z Maryja. Natknęłam się na nowenne przypadkiem czytając absurdalne pudelka w komentarzach internautów było świadectwo młodej dziewczyny,której intencja została inaczej wysłuchana niż się modliła zgodna z łaska Boża.

Przeczytaj

anonim: warto wierzyć i ufać

Anonim: Warto wierzyć i ufać

Witam wszystkich. Bardzo się cieszę że istnieje taka strona na której można opisać swoje przemyślenia, dać świadectwo które należy się Maryi za opiekę i otrzymane łaski.

Zacznę od tego że jestem dojrzałą kobietą, mam rodzinę, ale zawsze byłam daleko od Boga. Modliłam się jak mi było źle, ale do kościoła czy do spowiedzi nie chodziłam (szkoda czasu). Ale moje życie nagle się załamało. Mąż poinformował mnie że składa pozew o rozwód, bo od dawna mnie nie kocha. Łzy, strach i załamanie to co zaistniało w moim życiu i poczucie strasznej krzywdy.

Przeczytaj

irena: wiara i ukojenie pomimo problemów

Irena: Wiara i ukojenie pomimo problemów

…. jesień.. Czas płynie wolniej.. Kolorowe liście spadają na zamyślone głowy.. Przemijanie i refleksja. Jak dobrze, że można czasami się zatrzymać i odetchnąć. Zbyt często biegłam, bojąc się stracić cenne minuty życia i paradoksalnie wręcz czyniłam je uboższym… Uboższym o miłość, wierność, małżeństwo, nawet wiarę. W ferworze, natłoku spraw codziennych, niepostrzeżenie oddaliłam się od Boga, od mojego męża…. I ten z któremu ślubowałam być na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie próbuje odnaleźć swoje szczęście z inną kobietą.

Przeczytaj