Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze dziewica. Sama widzę jak chętnie czytam świadectwa innych ludzi, a wysłuchane prośby i optymizm osób je składających są dla mnie wielką motywacją do odmawiania pompejanki. Dlatego czuję się w obowiązku do Matki Bożej, a także wszystkich miłośników tej cudownej modlitwy, aby złożyć swoje już drugie świadectwo. Chciałabym napisać o ostatniej nowennie, którą ukończyłam miesiąc temu.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Katarzyna: W Matce Bożej odnalazłam cudowną opiekunkę
Moje świadectwo dotyczy daru macierzyństwa, który wyprosiła mi Matka Boża. 3 lata temu lekarze nie dawali nam z mężem prawie żadnych szans na naturalne poczęcie dziecka. Było to związane z moimi problemami zdrowotnymi. Po tym, jak zaczęłam się badać w kierunku niepłodności, co rusz diagnozowano u mnie jakąś nową chorobę. Z ust lekarza usłyszałam wprost, że moimi problemami można by obdzielić 10 kobiet.
Dorota: Łaski od Pana
Do tej pory odmówiłam trzy nowenny pompejańskie. Częśc zostala wysłuchana, część nie do końca. Mino to, widze jak wiele Łask od Pana się wylewa. Widzę przemianę w mojej rodzinie i mnie samej, widzę większą otwartość na wiarę w mojej rodzinie, widzę że rzeczy które po ludzku są trudne do ogarnięcia dla Boga nie są żadnym problemem. Mimo że czasem trud codzienności usiłuje mi wmówić, że reszta intencji nie zostanie wysłuchana mam nadzieję że będzie inaczej.
Michalina: Praca w mieście rodzinnym
Witam,
chcę się podzielić świadectwem dobroci, którą wyświadczyła mi Matka Boża przez Nowennę. Zaczęłam ją w październiku 2017 r., gdy zaczęłam szukać pracy po tym, jak odeszłam z innej. Bardzo chciałam zostać w niewielkim mieście, w którym mam rodzinę i psa. Szukanie tam pracy jednak graniczyło z cudem, bo miasto małe, a ofert pracy jak na lekarstwo.
Agnieszka: Opieka nad synkiem
Pierwszą NP odmówiłam latem 2017 r. w intencji zdrowia dla mojego synka, który miał problemy z nietolerancją pokarmową i atopowym zapaleniem skóry. Sytuacja była naprawdę trudna, ale od momentu, gdy zaczęłam odmawiać różaniec wszystko zaczęło się poprawiać i układać.
Katarzyna: Udany zabieg
Niedawno zakonczylam nowenne ktora odmawialam w intecji zdrowia mojego taty,o udany zabieg ktory mial przejsc w Świeta Bożego Narodzenia.Oczywiscie modlitwa zostala wysluchana,wszystko sie udalo i tata wraca do zdrowia.To juz moja 4 nowenna zakonczona i jestem w trakcie odmawiania 5.