Na nowennę trafiłam po śladach koleżanki, wtedy jeszcze nie wiedziałam że całkiem niedługo sytuacja zdrowotna zmobilizuje mnie by podjąć takie wyzwanie. Nowennę zaczęłam odmawiać pod koniec 2016 roku kiedy, wyniki krwi nie napawały optymizmem. Prosiłam wówczas Maryję Naszą Orędowniczkę o pomyślny przebieg leczenia.
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Urszula: Znalazłam właściwą pracę
Na nowennę trafiłam przypadkowo na pewnej stronie. W grudniu straciłam stałą pracę. Odchorowalam ten fakt dość mocno, bo przez miesiąc non stop przeziębienia i chore zatoki. Pod koniec stycznia zaczęłam pierwsza nowennę pompejanska i skończyłam ją szczęśliwie w terminie.
Dorota: Aby być lepszą matką
Odmawiam właśnie trzecią nowennę w intencji zdrowia i prawidłowego rozwoju mojego synka. Pierwszą odmówiłam, będąc jeszcze w ciąży. Wierzę, że w ten sposób pomagam mojemu synowi rozwijać sie i 'wzrastać w łasce u Boga i u ludzi’. Nowenna pomaga też bardzo mnie samej – mieć mniej lęków i obaw, a więcej zaufania do Boga, być lepszą matką. Powierzam syna Matce Bożej, która jest przecież matką nas wszystkich. Oddaję w dobre ręce jego i siebie też.
Karol: Modlitwa, która wiele nas uczy
Chciałem napisać świadectwo tej pięknej modlitwy,jaką jest Nowenna Pompejańska,ponieważ ta modlitwa mnie zmieniła jako człowieka i postrzeganie wiary.Ta modlitwa nauczyła mnie tego że modlitwa to nie jest koncert życzeń i nauczyła mnie pokory.Odmawiam nowennę od 2015 i nie wszystkie nowenny zostały spełnione ale dzięki tej modlitwie moja wiara została pogłebiona.
Agnieszka: Wodogłowie u synka
Pragnę przeprosić Maryję, że tak późno piszę to świadectwo. Dwa lata temu, będąc w drugiej ciąży, w trakcie badania USG, lekarza zaniepokoiła szerokość komory bocznej mózgu, która znajdowała się na granicy normy, co mogło świadczyć o wodogłowiu dziecka. Tylko Maryja wie, jak bardzo wtedy się bałam o zdrowie mojego dziecka.
Daniel: Sprzedaż domu
Obecnie odmawiam 4 NP.Chcialem podzielic sie z Wami swiadectwem pieknego cudu jakiego niedawno doswiadczylem i otrzymalem od Pana Boga.Od 5 lat co tydzien dawalem ogloszenia zarowno prywatne jak i do biur w sprawie sprzedazy domu w zwiazku z tym zadnego konkretnego zainteresowania nie bylo.