Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

justyna: narodziny upragnionego syna

Justyna: narodziny upragnionego syna

Uważam, że dzięki tej modlitwie i wstawiennictwu Maryi doczekaliśmy się upragnionego dziecka! Zarówno ja, jak i mąż mieliśmy problemy zdrowotne, które nie pozwalały na zajście w ciążę. Po dwóch latach żmudnych badań i leczenia, dowiedzieliśmy się, że niewiele się poprawiło. Ciąża nie była wykluczona, ale szanse były tak marne, że przestaliśmy wierzyć, że się uda. Na szczęście byliśmy pod opieką lekarzy (naprotechnologów), którzy się nie poddawali, nawet kiedy my zupełnie nie widzieliśmy sensu dalszego leczenia. Kiedy trafiłam na tę stronę, nie czekałam długo z rozpoczęciem odmawiania nowenny – uznałam, że to ostatnia nadzieja.

marta: zdrowie dla mamy

Marta: zdrowie dla Mamy

Pragnę złożyć kolejne świadectwo otrzymanych łask dzięki NP. Na początku kwietnia kiedy kończyłam odmawiać jedną nowennę, zaczęłam się zastanawiać, w jakiej intencji rozpocząć kolejną. Sądzę, że światło Ducha św. natchnęło mnie abym rozpoczęła nowennę za moją ukochaną Mamę, której zdrowie zostało nadszarpnięte – a konkretnie miała problemy z barkiem. W Jej intencji zaczęłam odmawiać nowennę od 4.04 a ostatni dzień NP przypadł 27.05.18 (choć planowałam rozpocząć tak by zakończyć NP w Dzień Matki – ale Bóg miał inne plany i tak poukładał sprawy że ostatni dzień nowenny przypadł w Św. Trójcy Świętej!, czego w ogóle się nie spodziewałam).

Przeczytaj

zosia: cudowne nowenny

Zosia: Cudowne nowenny

Pragnę z całego serca podziękować Pannie Maryi Pompejańskiej za cuda, których doznałam dzięki nowennie. Modliłam się bardzo długo w pewnej beznadziejnej sprawie i zostałam cudownie wysłuchana. Dotyczyła mojej osoby. Dzięki nowennie mój mąż rozpoczął walkę ze swoim uzależnieniem od alkoholu. Od tego momentu w domu zagościł spokój i miła atmosfera. Pragnę tez podziękować świętej Ricie, bo dzięki Niej trafiłam na tę cudowną modlitwę. Moje problemy polecam też Św Judzie Tadeuszowi i Janowi Pawłowi II.

edyta: praca dla syna

Edyta: Praca dla syna

Szczęść Boże. Jest to moje kolejne świadectwo. Maryja wyprasza najpotrzebniejsze łaski, słucha naszych próźb i błogosławi . Nowennę pompejańską odmawiam regularnie, a tą ostatnią odmówiłam w intencji pracy dla syna. Już na samym początki Maryja wyprosiła pracę. Syn pracuje, jest zadowolony, a wierze ze to za przyczyną Naszej Mamy dostał tę pracę. Chwała Maryi. Odmawiajcie nowennę i módlcie się do Maryi.

katarzyna: matusia cały czas czuwa

Katarzyna: Matusia cały czas czuwa

W pierwszym świadectwie pisałam o tym, że dzięki Nowennie – Wstawiennictwie Maryi mój mąż wyszedł z ciężkiej choroby nowotworowej. Po tych wszystkich wydarzeniach kiedy wszystko się dobrze skończyło długo szukałam pracy bezskutecznie.. Nowennę odmawiam cały czas od ponad dwóch lat w intencji męża, jednak przez 54 dni odmówiłam w intencji znalezienia pracy.. w drugiej części się udało – poszłam na rozmowę z CV i mimo ze było dużo chętnych udało się dostałam pracę!