Witam serdecznie wszystkich, jestem w trakcie odmawiania mojej czwartej nowenny, i muszę w końcu złożyć świadectwo. W moim dziennym rytuale jest zaglądanie i czytanie innych świadectw i wiem jak to też działa motywująco i ,,napędza wiatr w żagle”.Moje nowenny miały rożne intencje, i muszę z całego serca podziękować za wszystko co otrzymałam prosząc Matkę Bożą, obecnie modlę się za mojego brata który ma duży problem z alkoholem (moja mama zmówiła już w jego intencji trzy nowenny obecnie odmawia czwartą).
Zbyszek: Spokój
Nowennę odmawiam od dwóch lat bez przerwy, w różnych intencjach. Moje życie zmieniło się na lepsze, żyję pełnią życia. Czuję spokój, radość, modlę się za ludzi których spotykam każdego dnia. Mam poczucie, że wszystko ma sens. Wszystko samo się układa, każdą sprawę oddaję Jezusowi. Nie naciskam na życie, raczej płynę z prądem. Zdarza mi się coraz częściej mówić, że jestem szczęśliwy, czego wcześniej bym nie wypowiedział.