Moi drodzy to moje 4 świadectwo , które składam na tej stronie. Tak jak obiecałam Mateńce chciałabym się z Wami podzielić moimi doświadczeniami, łaskami, radościami i smutkami jakich doświadczyłam i doświadczam podczas odmawiania tej niezwykłej modlitwy. Niestety nie wszystkie intencje zostały wysłuchane, ale czekam z ufnością na to co Mateńka mi ofiaruje. Chciałbym opisać ostatnią łaskę, którą otrzymałam za wstawiennictwem Najświętszej. Podczas rutynowych badań krwi u mojego syna wyszły wyniki, które były bardzo złe. Tego samego dnia po tygodniowej przerwie ( Nowennę odmawiam z małymi przerwami od 2015 roku) rozpoczęłam kolejną pompejankę w intencji zdrowia syna. Podczas jego pobytu w szpitalu wyniki zaczęły się bardzo poprawiać. Obecnie jestem na końcu odmawiania Nowenny. Niektóre wyniki syna nieznacznie odbiegają od normy, ale nic nie zagraża już jego życiu. Dziękuje Ci Mateńko z całego serca. CHWAŁA PANU!!
Świadectwa o nowennie pompejańskiej
Nowenna pompejańska przynosi wspaniałe owoce, czego dowodem są świadectwa, jakie znajdziesz na naszej stronie. Jest ich tysiące na każdy temat!
Patrycja: Upragniony dar macierzyństwa
Chcialabym zlozyc świadectwo. Bardzo dlugo staralismy sie z mezem o dziecko, niestety nie udawalo sie. Badania byly w porzadku, lekarz nie widzial przyczyny przez ktora nie moglam zajsc w ciążę. Postanowilam odmowic NP w tej intencji , jednak nic sie nie wydarzylo.
Wojciech: Nawrócenie i poprawa sytuacji finansowej
Najtrudniej jest zacząć.
Tak samo trudno przychodzi mi pisanie tego świadectwa, jak wytrwanie w pierwszych dniach Nowenny.
Piotr: Zdrowie córeczki
Rok temu odmówiłem nowennę w intencji zdrowia mojej córeczki – miała pewne problemy zdrowotne a lekarze nas trochę postraszyli. Zacząłem odmawiać nowennę.
Bronisław: Uleczenie powikłań po operacji
W 2017 roku miałem zabieg chirurgicznego usunięcia prostaty z powodu nowotworu. Po tego typu zabiegach pojawiają się powikłania jak nietrzymaniu moczu, przeżuty do węzłów chłonnych itp. Wszystkie sprawy z moim wyleczeniem oddałem Matce Bożej w Nowennie Pompejańskiej i nie zawiodłem się. Po odmówieniu części błagalnej zacząłem odczuwać poprawę, a badania lekarskie wykazały, że nie ma żadnych przerzutów.
Katarzyna: Bóg podał mi dłoń, kiedy upadłam
Kiedy patrzę w przeszłość dostrzegam jak wielkie cuda Bóg dokonał w moim życiu poprzez modlitwę za wstawiennictwem Maryi. Jej pomocna dłoń została wyciągnięta w moją stronę, gdy po raz kolejny upadałam. Chciałabym tym świadectwem podziękować jej za wszystko i dać nadzieję tym, którzy wątpią.