Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

matka i dziecko

Marta: Uzdrowienie malutkiej Hani

Cała ciąża mojej córki przebiegała prawidłowo, nie było żadnego zagrożenia. Wszyscy z niecierpliwością czekaliśmy na naszą pierwszą wnuczkę malutką Hanię. Ubranka, zabawki i wszystko co trzeba czekały na nią w pokoju z łóżeczkiem z różowym woalem. W czwartek przed rozwiązaniem lekarz stwierdził, że jeszcze czas do rozwiązania co najmniej 2 tygodnie. A w niedzielę coś złego zaczęło się dziać, szybko do szpitala, badanie i natychmiastowa cesarka. Dziecko w sekundę zabrano na oddział i powiedziano nam że Hania zachłysnęła się smółką i musimy czekać. Czekaliśmy niemal całą noc, nie było poprawy, wezwano karetkę z Instytutu nie mogli jej ustabilizować, żeby ją przetransportować do innego szpitala. Hania odchodziła.

Przeczytaj

Różaniec w dłoniach

Dorota: Modlitwa o zdrowie

Witam wszystkich czytających.Ponad rok temu trafiłam do szpitala, to był mini udar…Moja świadomość była całkiem ok, choć jakbym się momentami wyłączała. Tuż przed mini udarem też miały miejsce sytuacje w których chciałam coś zrobić i okazało się że już to zrobiłam, ale tego nie pamiętałam.Nie mógł tego zrobić nikt inny,bo przez kilka dni byłam sama(chodzi mi o drobne domowe czynności).Przez cały ten czas pracowałam. Na kilka dni przed szpitalem bardzo bolała nie głowa żadne tabletki nie działały, byłam u lekarza ,dostałam skierowanie na tomografie, badanie byłoby za jakieś kilka miesięcy (gdyby nie szpital).

Przeczytaj

Agata: Zdrowie i praca!

Od długich lat borykałam się z problemami zdrowotnymi, od kilku miesięcy moje zdrowie nie pozwalało mi pracować. Chciałam pracować w swoim zawodzie w muzycznej branży (tam są naprawdę spore wymagania: umiejętności, praca, zdrowotna forma). Pracy fizycznej bardzo się obawiałam, nie byłam wydolna fizycznie, miałam problemy by też długo nad czymś się skupić, miałam bóle itd. Na szczęście starałam się z każdej strony, ale głównie pomogła mi modlitwa NP. Moje zdrowie się powolutku poprawiało. Moja poprzednia intencja była za moje zdrowie. Rzeczywiście było trochę lepiej-czułam tak jakby na szyi zniknęły powiększenia.

Przeczytaj

Modlitwa w kościele

Helena: Zaskoczenie

Ponieważ często czytam różne listy osób, które miały lub mają problemy z zachowaniem czystości, masturbacją itp. chciałabym napisać o moich zmaganiach z tym problemem.

Jeśli chodzi o antykoncepcję to kiedy ja postanowiłam z tym skończyć miałam obawy czy mój mąż to zaakceptuje i modliłam się w Wielkanoc przy grobie Pana Jezusa żeby mój mąż nie robił mi z tym problemów. Byłam zaskoczona jak mój mąż potem zmienił zdanie na ten temat.

Przeczytaj

Różaniec i nowenna pompejańska

Natalia: Intencja wysłuchana

Moją pierwszą nowennę odprawiłam dwa lata temu, w 2016 roku. Jej intencją był powrót do zdrowia, gdyż wtedy mijał rok, odkąd zaczęła się u mnie nerwica, lęki, bezsenność. Na Waszej stronie znalazłam świadectwa ludzi, którzy dostąpili różnych łask i tych, którzy na łaski jeszcze czekają. Nie będę udawać, że tcyh 54 dni było dla mnie łatwych bo nie było. Lęki jeszcze bardziej mi dokuczały, miałam milion wątpliwości, ale jakaś siła pchała mnie do tego, żeby nowennę skończyć.

Przeczytaj

para

Natalia: Intencja o konkretnego męża

W zeszłym roku poznałam chłopaka który był na Erasmusie w Polsce. Umówiliśmy się na mieście kilka razy, czasem wpadaliśmy na siebie na uczelni i ogólnie rzecz biorąc świetnie spędzało mi się z nim czas. Oczywiście podczas jego pobytu w Polsce oczywiste było że się kumplujemy, ja bym nie chciała związku na odległość, on też by się w nic takiego nie pakował – i to było jasne od początku, relacja totalnie bez jakiegokolwiek podtekstu 'a może coś więcej’.

Przeczytaj