Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

ufajĄca: nie wyobrażałam sobie dnia bez tej modlitwy

UFAJĄCA: Nie wyobrażałam sobie dnia bez tej modlitwy

Chcialam podzielić się z Wami moja historią. Wyszłam za mąż 4 lata temu. Od razu z Mężem zaczęliśmy starania o dziecko. Mijały miesiące i nie udawało się. Zaczęliśmy leczenie, które nie było łatwe. Ciągłe badania, leki i zabiegi. Gdy to nie pomagało zaproponowano nam in vitro. Jednak nasza wiara nie pozwoliła nam, żebyśmy zgodzili się na to.

Przeczytaj

zdzisław: list modlitwa nowenną daje mi wiarę

Zdzisław: List – Modlitwa Nowenną daje mi wiarę

Wiara czyni cuda,trzeba wierzyć że się uda… Odmówiłem druga Nowennę o uratowanie małżeństwa, obecnie odmawiam trzecią i wierzę,że ta modlitwa pomoże mi przejść przez kryzys małżeński, przed wszystkim daje mi siłę do działania, i ratowania małżeństwa, podjęłam decyzję i byłem na spotkaniu z Panią psycholog oraz umówiony jestem na rozmowę z księdzem.

Przeczytaj

j: list maryjo miej nas w opiece i nie pozwól by coś złego się stało.

J: List – Maryjo miej nas w opiece i nie pozwól by coś złego się stało.

Nowennę zaczęłam odmawiać w pierwszym lub w drugim tygodniu października. Prosiłam o to żeby mój tata nie musiał mieć operacji na guzka tarczycy. Żeby wyzdrowiał. Operacja była planowana pod koniec października więc trochę późno się wzięłam. Okazało się jednak że tatę wrócili do domu bo w szpitalu nie było miejsc (mimo że dzwonił dzień wcześniej zapytać czy na pewno miejsce było). Odebrałam to za dobry znak, nawet się ucieszyłam, ale tata był raczej zmartwiony, odenerwował się niepotrzebnie.

Przeczytaj