Moi Drodzy! Ja ktora nigdy nie odmówiła różańca uzależniłam się od nowenny. Nie potrafię sobie wyobrazić życia bez tej pięknej modlitwy. Odmawiam ósmą nowennę i nie mam zamiaru poprzestać. Trzy moje intenche zostały wysłuchane , pozostałe niestety nie . Jednak nie zraża mnie to.
Listy od Czytelników
Nasi Czytelnicy piszą nie tylko świadectwa. Czasem dzielą się z nami swoimi wątpliwościami i pytaniami. Oto listy od nich:
Modlitwa o cud poczęcia
Witam, odmówiłam do tej pory 3 nowenny pompejskie. Modlę sie o cud uzdrowienia naszego małżeństwa z niepłodności. Od 5 lat staramy sie dzieciątko, a od ponad dwóch lat leczymy sie w klinice. Kiedy usłyszeliśmy od lekarza ze wyniki są na tyle zle ze tylko in vitro moze nam pomoc pomyslałam sobie w duchu ze przecież to nie moze tak byc.
Dominika: List – czuję się… jakbym odzyskała tę chęć do życia
Kiedyś modliłam się praktycznie cały czas, chodziłam na różaniec, regularnie do spowiedzi, byłam bardzo blisko z Kościołem, z Bogiem czy z Maryją. Co ciekawe, wręcz czułam ich obecność przy mnie, szczęście i spokój towarzyszyły mi codziennie.
Ada: List – Tak trudno zaufać….
Nowennę Pompejańską odmawiam z przerwami od 2014 r. Mówiłam ją w rożnych intencjach, miedzy innymi prosiłam o nawrócenie męża (od 7 lat nie chodzi do kościoła, mówi, że nie wierzy w Boga), o zdrowie dla rodziny, ale najwięcej intencji dotyczyło łaski poczęcia dziecka.
G: List: Modliłam się o uwolnienie od niszczącej relacji
Skończyłam swoją pierwszą NP – nie była idealna. Ciągle coś mnie rozpraszało, czułam, że klapie, że cały czas wpędzana jestem w poczucie winy, że takiego „odmawiania” Matka Przenajświętsza nie wysłucha, cały czas coś próbowało mnie zniechęcić – ale nasza kochana Matka dała mi łaskę ukończenia NP.
M: list – Na nowennę pompejańską natrafiłam oczywiśćie w internecie
Zachorowałam nie wiadomo ni stąd ni z owąd na nerwicę i lęki szukałam pomocy u lekarzy ale i tak ataki powracały nie mogłam normalnie funkcjonować .