Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

katarzyna list: każdy człowiek zasługuje na modlitwę

Katarzyna – LIST: Każdy człowiek zasługuje na modlitwę

O nowennie pompejańskiej dowiedziałam się przez przypadek, szukając pomocy, gdy przestałam dawać sobie radę z życiem.

Moja wiara umocniła się 2 lata temu, chociaż zawsze byłam osobą „praktykującą lecz wątpiąca”.

Dotychczas moje życie wyglądało zupełnie normalnie, sukcesy na studiach, staż w międzynarodowej firmie, pierwsza praca w drugim dniu rekrutacji.

Niestety w moim życiu wciąż była pustka, samotność.

Pomimo wielu sukcesów, wciąż byłam nieśmiała osobą, która nigdy nie umiałam uwierzyć w siebie, może dlatego że brakowało mi wiary.

Początki mojej nowej znajomości z Panem Bogiem, sięgają czasów studenckich. Na trzecim roku, zachorowałam na endometriozę, nie wiedząc o chorobie ukończyłam studia I stopnia i niecierpliwie wyczekiwałam egzaminów wstępnych na wymarzone studia II stopnia.

Choroba uaktywniła się w ostatnim stadium, na tydzień przed egzaminami. Wiele złego wydarzyło się wówczas w moim życiu, w tym choroba mojego taty.

Przeczytaj

katarzyna: nie ma w życiu problemu, którego nie można było rozwiązać za pomocą różańca

Katarzyna: Nie ma w życiu problemu, którego nie można było rozwiązać za pomocą różańca

Szczęść Boże!

„Jakoby nigdy nie słyszano, aby ktokolwiek z czcicieli Twoich, z Różańcem Twoim, pomocy Twojej wzywający miał być przez Ciebie opuszczony. Miłosierna Panno Różańcowa z Pompejów…”

Obiecałam, że będę opowiadać o miłosierdziu i łaskach, które otrzymałam od Naszej Mateńki, dlatego chciałabym podzielić się swoim świadectwem.

Przeczytaj

Moc modlitwy

Witam serdecznie! Pierwsza nowennę odmówiłam za dusze mojej mamy.ktora zmarła w styczniu 2017 r.na raka trzustki.bylam przy niej do śmierci.umierala biedna 28 godzin.modlilam się o jej zdrowie do Sw.Rity .niestety mama odeszła .była bardzo dobrym człowiekiem i mam nadzieję że jest lub będzie w Niebie .

Przeczytaj