Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marcin: Nowenna pompejańska o uzdrowienie taty

Wszystko zaczęło się od wypadku mojego taty w styczniu 2021 roku. Tata trafił nieprzytomny do szpitala. Doznał wielu obrażeń na całym ciele, jednak najgorszy okazał się rozległy uraz głowy z obrzękiem i krwiakami. Kilka dni po wypadku zacząłem odmawiać Nowennę Pompejańską w jego intencji. Początek był trudny, ale później modlitwa stawała się przybliżaniem przez Maryję tajemnic życia Jezusa.Przez kolejne tygodnie tata leżał w śpiączce farmakologicznej w ciężkim stanie. Przeszedł kilka operacji, które zakończyły się pomyślnie. Jego stan się nieco poprawił i był stabilny przez pół roku. Jednak kilka dni temu Jego stan się pogorszył.

W czasie odmawiania Nowenny i tuż po niej mogę powiedzieć, że wydarzyło się kilka innych dobrych rzeczy. Jestem wdzięczny Matce Bożej za wszelkie łaski, które na nas spłynęły. Wierzę że Maryja jako nasza Matka nieustannie zanosi nasze prośby do Boga i wyprasza dla nas wiele potrzebnych łask.

Obecnie dalej z rodziną modlimy się za tatę o jego powrót do zdrowia. Pomimo pogorszenia się Jego stanu, wierzę że Maryja dalej wstawia się za Nim u Boga i wyprosi dla Niego potrzebne łaski zdrowia, jeśli taka jest Wola Boża. Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x