Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Magdalena: Wiele łask i mały wielki cud dzięki nowennie pompejańskiej

To moja pierwsza nowenna Pompejańska. O nowennie Pompejańskiej dowiedziałam się przypadkiem wcześniej jej nie znałam. Z perspektywy czasu uważam, że nie był to przypadek bo przygodę z nowenna pompejańską rozpoczęłam dokładnie 1 maja a dwa dni wcześniej natknęłam się na nią przeglądając internet. Nowennę ofiarowałam za moją siostrę, która od urodzenia zmaga się z chorobą genetyczną a teraz z depresją. Przez cały czas odmawiania nowenny czułam obecność Matki Bożej. Z każdym dniem czułam , że Matka Boża jest przy mnie. Często odmawiając nowennę w mojej głowie pojawiały się różne negatywne myśli co jest dowodem na to , że zły duch nie chciał abym modliła się na różańcu. Ale Matka Boża była cały czas przy mnie . Z całego serca prosiłam Matkę Bożą o łaskę zdrowia dla mojej siostry . Kończąc cześć błagalną nowenny otrzymałam wiele łask. Moja siostra przez całą nowennę nie brała leków na depresję mowila , że czuje wewnętrzny spokój i jest szczęśliwa . Dziękuję Matce Bożej z całego serca ,że wysłuchała mojej prośby mam nadzieję, że choroba genetyczna na którą choruje moja siostra nie będzie postępować. Największym cudem modlitwy i różańca do Matki Bożej była wiadomość, że moja siostra nosi pod sercem nowe życie i wiem , że jest to zasługa naszej najukochańszej Matki. Wierzę ,że z pomocą Matki Bożej wszystko będzie dobrze. Zachęcam wszystkich aby w każdej sytuacji łapali za różaniec do ręki i zawierzyli wszystkie swoje trudne sprawy Maryi, a ona nimi pokieruje najlepiej jak tylko będzie potrafiła . Matko Boża Pompejańska módl się za nami .

5 1 głos
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x