Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Małgorzata: Uzdrowienie synka z padaczki

Mój mały synek cierpi na padaczkę wczesnodziecieca która objawiała się początkowo bezdechami od 5 miesiąca życia a kolejno szybkimi ruchami gałek ocznych. Przez swoją chorobę jego rozwój był znacznie opóźniony. Kolejne wyniki badań EEG i zazywane leki nie dawały poprawy. Odmówiła chyba kilkanaście nowenn pompejanskich, modliłam się do wielu świętych i mimo że nie było poprawy nie traciłam nadziei. Wciąż trwalam w modlitwie. Bezdechy i dziwne ruchy oczu ustały. A po kolejnym badaniu EEG nie ma żadnych zmian napadowych. To niesamowite bo leczenie się noe zmieniło. Lekarz jest zaskoczony. Wierzę ,że mój synek kedt cudem i niejedno świadectwo tu zostawie za parę miesięcy. Nigdy nie przestańcie wierzyć !

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x