Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agata: Cud wymodlony nowenną pompejańską

Dlugo zabieralam sie do napisania tego swiadectwa. Moja przygoda z Nowenna zaczela sie kilka lat temu i nieustannie towarzyszy mi do dnia dzisiejszego. Za kazdym razem otrzymalam wiele łask dla siebie i moich bliskich. Uzdrowienie z choroby, pomoc w trudnych sytuacjach, znalezienie pracy oraz wyczekiwany dar potomstwa. Dlugo nieustannie modlilam sie o cud poczecia dziecka . Jakże wielka byla radosc gdy test wskazal ciążę… niestety po pewnym czasie okazalo sie ze to tylko falszywy alarm a zamiast ciazy … zlosliwy nowotwor. Jednak trzeba bylo isc do przodu i udalo sie leczenie powiodlo sie a po pewnym czasie znow moglam marzyc o kolejnym dziecku. Udalo sie zajsc w upragniona ciaze. Przebiegala ona bez żadnych komplikacji. Az tu nagle na swiat przyszedl nasz synek wczesniak z poczatku 7 miesiaca. Znow zaczela sie walka o jego zycie. Nie czekajac ani chwili szukalam pomocy w Nowennie jako jedynym moim ratunku i tym razem Maryja przyszla z pomoca i ocalila zycie oraz zdrowie naszego dziecka ktore nadzwyczajnie zadziwilo samych lekarzy. Lecz ja wiem ze to wszystko zasluga Maryi. To Tobie chce podziekowac za wszystkie otrzymane łaski bede trwac nadal w modlitwie i glosić Twoja cześć.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
[seopress_breadcrumbs]
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x