Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Katarzyna: Nieoczekiwana pomoc Mateńki

23 stycznia skończyłam odmawiac swoja pierwsza nowennę za synka i Matka pomogła i to bardzo w jego rozwoju. Postanowiłam odmówić kolejna w podobnej intencji ale dodałam, że również za spokoj mej duszy i o tym głównie chce napisać. Gdy zaczęłam odmawiać kolejna nowennę wyczułam u siebie liczne wezlu chlonne powiększone na szyję i za uszami. oczywiście przeczytałam co może to oznaczać i moja panika zaczęła rosnąć. po rozmowie z lekarzem rodzinnym dostałam skierowanie na uzg i morfologie, lekarz powiedział że mogą być to różne czynniki powodujące powiększenie, ale nie wykluczył choroby nowotworowej. balam się bo mam 2 dzieci i męża których kocham, bałam się o nasza przyszlosc. Ciągle się modliłam, prosiłam o łaskę aby wyniki były dobre, aby nic niepokojącego się nie ukazało podczas badań, a jeśli to żeby Matka Boska dala mi sile do walki i pomogła mojej rodzinie. Prosiłam również o pomoc sw Ritę moja patronkę z bierzmowania, sw. Józefa podczas nowenny 30 dniowej oraz sw Charbela. ta modlitwa pomagała mi przetrwać dni w oczekiwaniu na badania. gdy tylko się pomodliłam byłam spokojna i opanowana, ale caly cały czas był gdzieś blisko zły i poddawal zle myśli. gdy nadszedł dzień badan moja morfolofia okazała się książkowa, idealna a ostatnia robiłam prawie 2lata temu. podczas uzg wezly okazaly się powiększone ale nie złośliwie wszystko było ok. podczas badan lekarz zapytał się czy miałam badana tarczyce, ja ze ok 4 lata temu i było ok. powiedzial ze przy okazji zobaczy i okazało się że po lewej stronie mam mały guzek. nie groźny, ale do obserwcji. po wizycie u lekarza rodzinnego z wynikami zlecono mi badania hormonów tarczycy i potem powinnam dosac skierowanie do endokrynologa. dziekuje Matce Boskiej za te badania, za tego lekarza który zbadał mi tarczyce a nie musiał i znalaz ten guzek. to Ona nasza kochana Mateczką i inni świeci natchneli go aby mi ja zbadał bo mi osobiście nigdy nie przyszło do głowy badanie tarczyce. dziekuje jej za dobrych lekarzy którzy stanęli na mojej drodze w tych trunych czasach i za pomoc dla mego synka. módlcie się. Matka Boska czuwa i pomaga.

0
0
głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:


Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x