Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia: Przemiana serca dzięki nowennie pompejańskiej

Jestem w trakcie odmawiania mojej pierwszej nowenny. Jeszcze niedawno nie wyobrażałam sobie w ogóle wziąć Różańca do ręki, miałam problem ze zmówieniem dzięsiątki dziennie, a co dopiero 3 części…. Różaniec był dla mnie klepaniem w kółko tego samego. Teraz widzę jak Bóg przemienił moje serce, nie wyobrażam sobie dnia bez różańca. Modlę się o dobrego męża. Z tą intencją nosiłam się w sercu bardzo długo, a kiedy usłyszałam, że kiedy zacznę Nowennę 25 stycznia, to skończę ją 19 marca w uroczystość św. Józefa – patrona rodzin i małżeństw, nie wahałam się ani chwili. Dodatkowo rok 2021 jest przecież rokiem św. Józefa. Na początku myślałam że to szalone i nie dam rady, tym bardziej że właśnie wtedy zaczynałam sesję na studiach i miałam dużo nauki, ale z Bożą pomocą wszystko przecież jest możliwe. Łaski o którą proszę jeszcze nie otrzymałam, wiem że nie ma z tym pośpiechu i Bóg czyni wszystko we właściwym czasie, ale widzę dużo zmian, które dokonały się we mnie przez czas odmawiania Nowenny. Ogromny spokój serca, całkowita zmiana podejścia do siebie i miejsca w życiu, w którym się znajduję (czerpanie z tego okresu, kiedy jestem sama, a nie w związku). Wcześniej miałam bardzo neurotyczne podejście do tych poszukiwań, bałam się że nie mam chłopaka, bo nie jestem godna miłości. Matka Boża uleczyła mnie z tych szkodliwych myśli. Kiedy czytam swoje zapiski sprzed kilku miesięcy i porównuję je z tym, co myślę o sobie teraz, widzę diametralną zmianę w moim postrzeganiu siebie. Nie chcę mężczyzny, aby się w jakiś sposób dowartościować, ale żeby stworzyć z nim dojrzałą relację, opartą na Bogu i wzajemnej miłości i szacunku. Sama nie byłabym w stanie o 180 stopni tak zmienić myślenia. Wiem, że wciąż nie jestem jeszcze do końca gotowa, aby zacząć tworzyć związek, który w przyszłości miałby prowadzić do małżeństwa. Ale czuję ogromną Bożą miłość, a ona jest nieporównywalnie silniejsza niż jakakolwiek miłość ludzka, więc nie czuję się już takiej potrzeby poszukiwania jak wcześniej. I wiem że to dzięki Matce Bożej Pompejańskiej. Moje świadectwo może nie jest spektakularne, bo Matka Boża uleczyła moje wnętrze, ale dla mnie to bardzo dużo. Polecam każdemu tę Nowennę! Jeszcze nie skończyłam pierwszej, a już zastanawiam się, w jakiej intencji zmówię kolejną. Zawierzcie się Matce, Ona będzie działać i zmieniać Wasze życie!

0 0 głosów
Oceń wpis
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Men
Men
13.03.21 06:06

Witaj droga Kasiu, również odmówiłem Nowennę pompejańska w 2020 o dobrą żonę i potwierdzam daje on pokój w sercu i zmienia myślenie. Jeśli będziesz miała ochotę popisać….?

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x