Nowennę modlę się już od 4 lat z przerwami. Intencje są przeróżne. Mam męża,trójkę dzieki Bogu zdrowych dzieci. Maleństwo ma 7 miesięcy.Chciałam napisać że Przepiękne są również te różne liczne cudeńka które są miedzy czasie odmawiania głównej intencji. Niekiedy sama niedowierzam i się uśmiecham w sercu jak problemy, niekiedy trudne tak pięknie się rozwiązują. Na każdym kroku w każdej chwili czuję obecność Matuleńki, że jest przy nas i nie pozwoli nas skrzywdzić. Módlcie się a sami zobaczycie jaką radość będziecie mieli w serduchach. Właśnie karmię maluszka i piszę do Was abyście uwierzyli w Moc Nowenny.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Login
0 komentarzy