Chcialabym się podzielić moim świadectwem. To była moja pierwsza Nowenna Pompejańska. Zakonczylam ją w czerwcu 2020 r. Prosiłam o dobrego męża. Moja prośba jeszcze nie została wysłuchana, jednak wciaz czekam i ufam , że w odpowiednim momencie poznam odpowiednią osobę.
Orzymalam wiele innych łask. Maryja przeprowadziła mnie przez trudne doświadczenia z przeszłości.
Nie było łatwo, szatan działał. .. w takich momentach ratunkiem była dla mnie spowiedź i komunia święta. Wiem, że to nie jest moja ostatnia nowenna.