Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kasia: Ciąża dzięki nowennie pompejańskiej

Od dawna zbieram się napisać świadectwo Nowenny pampeanskiej ale zawsze było coś. A więc teraz opiszę. 3lata temu zaszłam w 2 ciążę. Z której bardzo się cieszyliśmy z mężem. Pierwsza była książkowa. Druga już gorzej bo cały czas miałam jakieś infekcje dróg oddechowych , słaba byłam, poprostu źle ja znosiłam. Oprócz tych dolegliwości ciąża rozwijała się prawidłowo z dzieciątkiem też było wszystko w porządku chociaż było ono narażone na odziedziczenie mojej wady rozszczepowej podniebienia. Pierwsze badanie USG i kolejne na każdej wizycie było w porządku z czego cieszyłam się ogromnie i nie brałam innej możliwości pod uwagę ,że coś może się zmienić po USG połówkowym….. Niestety w 21 tyg na wizycie doktor wykrył u córki ,,biała plamkę na prawej komorze serca,, Uspokoił mnie że jeśli nie ma innych odchyleń to tak czasami się zdarza i że zniknie do porodu. Biała plamka oznaczała że coś może być nie tak z maleństwem i wymaga obserwacji. Świat mi się zawalił że mała odziedziczy moja chorobę bądź Downa albo i jeszcze gorsze z możliwych. Przeplakalam kilka dni i nocy. W końcu natrafiłam na Tą nowennę nie do odparcia. Zaczęłam się modlić o zdrowie córeczki.Codziennie że łzami w oczach ,z płaczem, czasami od niechcenia, zmęczona przysypiając błagałam Matenke o zdrowie. Po tyg odczułam spokój wewnętrzny przestałam tak płakać zawierzylam że musi być dobrze. Na kolejnych wizytach plamka nadal była ale nie była większa nie było ich na innych narządach. Stała w miejscu a to już był dobry znak. Od 22 do 37 tyg co miesiąc z duszą na ramieniu szłam na USG czy się nie powiększyła czy nie znikła. W 37/38 tc lekarz mówi ,, plamka się wchłonęła!!!,To była cudowna wiadomość. Urodziłam w 2godziny siłami natury w 39tc zdrowa córeczkę. Dziś wiem że nowenna ta ma niebywałą moc.Odmawiajac Ja czułam spokój wewnętrzny, niewidzialna dłoń na ramieniu i ten głos ,,będzie dobrze,, Mateńko dziękuję że miałaś nas w opiece, mnie że nie pozwolilas upaść i się zadręczać i za cudowna córeczkę która śpi obok. Bóg zapłać. 💓💓

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x