W 2020 roku straciłam ciąże, załamałam się. To był cios zarówno dla nas jak i dla naszych rodzin. Kiedy znowu zapragnęliśmy postarać się o dziecko, udało się. Od dnia, w którym się o tym dowiedziałam, odmawiam nowennę. Właśnie zaczynamy ostatni tydzień pierwszego trymestru. Serduszko bije, wszystko wygląda bardzo dobrze. Gdyby nie nowenna, nie wiem jak potoczyła by się ta ciąża. Jestem wdzięczna i będę odmawiać nowennę przez cały okres ciąży.
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Login
0 komentarzy